♠️ Miłość Psa Do Człowieka

O psie, który wrócił do domu. Po wielkim sukcesie uroczego Bailey’a, bohatera powieści Był sobie pies, czas na wesołą suczkę Bellę, która ma do wykonania trudną misję – musi odnaleźć drogę do domu! W końcu psia wierność wobec człowieka nie ma żadnych granic, których nie da się pokonać. Bella to uroczy szczeniaczek

„ Coraz to głośniejsza miłość psa i człowieka” Od lat naukowcy uparcie publikowali wyniki badań, w których więź między zwierzęciem domowym, szczególnie psem a jego właścicielem, jest wynikiem potrzeby zapewnienia sobie przez nie poczucia bezpieczeństwa i źródła pokarmu… głoszono, że pies to istota żyjąca, odczuwająca komfort lub dyskomfort a także podstawowe uczucia np. pragnienie, głód, bezpieczeństwo, jednak nie obszerną gamę emocji, którą potrafi przekazać jak i przyjąć. Przez wiele lat można było usłyszeć( i teraz również), że pies to tylko zwierzę. Nic więcej… Jednak, gdyby przyjąć badania i doświadczenia tych naukowców jako ostateczną i niepodważalną prawdę, to jak wytłumaczy bezgraniczną wierność, oddanie i wszystkie inne, nie bójmy nazwać się tego po imieniu, uczucia, które żywi do swojego opiekuna pies czy inne zwierzę? Jak wytłumaczyć zachowania obronne psa, gdy jego właściciel jest w niebezpieczeństwie, skoro ten właściciel rzekomo istnieje tylko po to, by dać bezpieczeństwo psu? Zachowania psów nie pozwalały tych teorii nigdy potwierdzić i zawsze budziły wiele kontrowersji, stawiały kolejne pytania, na które trzeba było poznać odpowiedź. Wciąż na nowo kazały rozpoczynać kolejnym naukowcom badania i na nowo zgłębiać w ich psie tajemnice… Po tylu latach, dziesiątkach różnorodnych badań, stwierdzono coś, co właściciele psów wiedzieli od pierwszego spojrzenia w oczy swoich pupili- a więc wiedzieli to bez badań. Ludzie, którzy mają swojego psa, prawie zawsze odnajdują w nim swojego przyjaciela i wzajemnie- choć ich słowa są dla wielu innych ludzi oburzające, większością głosów stwierdzają, że ich zwierzęta potrafią kochać jak ludzie, nawet jeszcze prawdziwiej. Badania wykonane kilka lat temu, jednak wciąż będące najnowszymi, wskazują, że psom pod wpływem kontaktu nie tylko z drugimi psami, ale i przedstawicielami innych gatunków, wydzielają się te same hormony co ludziom, gdy doświadczają przyjemności płynącej np. z kontaktu z bliskimi osobami. Świadczy to o jednym – nasi czworonożni przyjaciele mogą kochać- zbadali to naukowcy z Uniwersytetu Tokijskiego. „– Możemy naprawdę w końcu zacząć rozumieć, co pies myśli, a nie przypisywać mu myśli na podstawie obserwacji jego zachowania – powiedział dr Berns.” Badani wykazały, że zarówno u ludzi, jak i psów poziom oksytocyny( tzw. hormonu miłości) na widok bliskiego przyjaciela (nie ważne jakiego gatunku) wzrasta o około 50 proc. I w końcu udowodniono miłość psów i ich inne emocje, które czują do człowieka. W końcu sensownie zaczęto tłumaczyć ich własne narażenie życia, oddanie i wierność względem człowieka- bo takich czynów, jakich dokonały tysiące psów dla swoich właścicieli, bez wzięcia pod uwagę miłości i przyjacielstwa nie da się wytłumaczyć. Dla wielu z nas, pies to prawdziwy przyjaciel, z którym chętnie spędzamy czas, czasem nawet jemy śniadania czy śpimy na jednej poduszce. Opowiadamy mu o swoich problemach, wpatrując się w jego mądre oczy, szukamy odpowiedzi- traktujemy go nie jak psa, tylko bliskiego przyjaciela. Podchodzimy do niego człowieczo. I tu pojawia się zasadnicze pytanie: Czy jest w tym coś złego i nieodpowiedniego? Odpowiedź na to pytanie nie istnieje. Z pewnością takie zachowania, mogą być dla niektórych niezrozumiałe, kiedyś nie były ona tak widoczne. Do dziś, mówi się, że jeżeli pies mieszka na wsi, to na pewno na krótkim łańcuchu- tak wyglądało życie tysięcy psów, w wielu miejscach wciąż jest to kontynuowane. Gospodarza pies mało co obchodził- był, bo był. W dobie zmieniającego się świata, ludzie coraz częściej szczerze mówią o swoich uczuciach pomiędzy sobą a swoim psem- młode pokolenia nie widzą w takich zachowaniach jak np. oglądanie z swoim psem filmu nic dziwnego. Popularne od wielu lat staje się również hasło, że pies to członek rodziny. Dlaczego doszukiwać się w takich relacjach czegoś niewłaściwego? Czy psy swoimi zasługami względem człowieka już nie raz zasłużyły na coś więcej, niż przez tyle wieków dostawały? Może to my ludzie, pozwalając zwierzętom i chcąc takiej relacji z nimi, stajemy się lepsi? Po latach, kiedy różne przeżycia i wydarzenia wysuszyły piękno naszej duszy, wyjałowiły emocje i zatraciły w nas większość człowieczeństwa, może wreszcie jesteśmy w stanie odkryć piękno, jakie naradza się z przyjaźni ze zwierzętami i na nowo odkryć samych siebie? By mieć duszę, potrzebne są uczucia, które ją tworzą. Świat i większość ludzi po nim stąpających, zawsze bardziej ceniła wszystko to, co materialne. Jednak większość to nie wszyscy, bo istnieje grupa ludzi, do której należę ja i Ty drogi czytelniku, skoro dalej czytasz ten artykuł, która za największą wartość przyjmuje kontakt i więź z innymi ludźmi oraz zwierzętami, nie uważając ich za coś gorszego. Pies jest odwiecznym przyjacielem człowieka, potrafi stanowić z nim jedność w dwóch ciałach, nauczać piękna tkwiącego w sentencji czystych uczuć. Pies, choć nie wszyscy są tego świadomi, pokazuje nam jeszcze jedną ważną rzecz- cieszenie się chwilą. Rzecz tak banalną, a tak często zapominaną przez większość ludzi, którzy pędząc wciąż do przodu, zatracają się w maratonie nie do wygrania… czasem najtrudniejsze rzeczy stają się błahe, gdy popatrzymy na nie przez pryzmat psiego oka. To właśnie za to kochamy zwierzęta. One nie potrafią skrzywdzić nas tak okrutnie, jak potrafią to zrobić inni ludzie. Psy potrafią nas kochać i iść u naszego boku przez całe życie, ani przez chwilę nie myśląc, aby się odwrócić- może to właśnie dlatego coraz bardziej zaczynamy człowieczo do nich podchodzić?
“O psie, który dał słowo” to trzecia,a zarazem ostatnia część serii o jednym psie,który ma jedną duszę,ale wiele wcieleń powiązanych z życiem trzech rodzin,które są ze sobą powiązane.To przepiękna opowieść o bezgranicznej miłości psa do człowieka,o nadziei na lepsze jutro i o obietnicy,że zawsze będziemy z tymi,których kochamy,a przede wszystkim jest to historia o Pewna miłośniczka zwierząt postanowiła zaopiekować się psem, który dotychczas bał się zbliżyć do człowieka. Kobieta zrobiła wszystko, co w jej pomocy, aby zastąpić niechciane wspomnienia wspaniałym wyrazem czułości. Czy się udało? Efekt sprawia, że trudno powstrzymać łzy ze o imieniu Bernard nie miał łatwego życia. Zwierzak od początku swojego życia nie chciał nawiązywać z nikim kontaktu wzrokowego. Obcowanie z człowiekiem oraz ludzki dotyk budziły w nim wyłącznie jedno skojarzenie - ból. Pies wreszcie może liczyć na pieszczotyWcześniej Bernard cierpiał z powodu głodu i nie mógł liczyć na wyrozumiałość czy opiekę ze strony ludzi. Całe szczęście po wielu traumatycznych przeżyciach pewnego dnia trafił do niewielkiego schroniska w Stanach początku psiak trzymał się na dystans i nie pozwalał, by ktokolwiek z wolontariuszy zbliżył się do niego choćby na krok. Na szczęście pewna kobieta nie poddała się tak szybko i spróbowała przekonać do siebie zlęknionego nagraniu opublikowanym w sieci można zobaczyć moment, w którym nowy podopieczny schroniska zostaje pogłaskany po raz pierwszy w życiu. Początkowo kobieta zapewniła pupilowi bezpieczne schronienie, w którym mógł dojść do siebie, a następnie nieśmiało zbliżyła rękę w jego urodziła aż 11 kociąt. Na szczęście dla żadnego z nich nie zabraknie mlekaCZYTAJ DALEJEmocjonalne nagranie wyciska łzy z oczuOd pierwszych chwil widać, że w oczach Bernarda kryje się niepewność i trwoga, jednak wszystko na szczęście kończy się dobrze. Z czasem delikatne ruchy dłoni wzdłuż jego biało-brązowego futra sprawiają, że psiak w końcu rozumie, że nic mu nie grozi i uspokaja się. Pod koniec filmu Bernard już sam nadstawia głowę, prosząc o więcej czułości. To znak, że po raz pierwszy w życiu zaufał człowiekowi i jest gotowy nawiązać z nim prawdziwą przyjaźń. Nie zapominajmy o tym, że każdy zwierzak zasługuje na szacunek, opiekę i miłość. Nie dopuśćmy do tego, by ich pierwszą reakcją na widok człowieka był paniczny strach. Zobacz nagranie:Przetestuj swoją wiedzę o wilkach!Pytanie 1 z 9Jak mówi się na samca wilka?Źródło: do nasJeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@ Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!Posterunkowy uratował kociątko przed lisami. W zamian dostał bezwarunkową miłośćKrokodyl grasuje na północy Anglii? Świadkowie idą w zaparte, „Kilka godzin później już go nie było"41-latek odpowie za znęcanie się nad zwierzętami. Miał tresować psy do krwawych walk
Bezwarunkowa miłość oznacza, że miłość psa do ciebie nie jest oparta na tym, jak się zachowujesz. Psy wydają się dawać nam pewną swobodę w naszym zachowaniu, ale nasze psy reagują na nas w oparciu o to, jak je traktujemy i jeśli ktoś jest stale niemiły dla swojego psa, pies generalnie przestanie zachowywać się z miłością
Małe, duże, średnie, rasowe, mieszane, te aktywne i te spokojniejsze… Psy mogą być bardzo różne, jednak wszystkie mają bardzo ważną wspólną cechę – wpływają pozytywnie na nasze życie i zdrowie! W jaki sposób? Korzyści wynikających z posiadania psa jest całe mnóstwo, a my wybraliśmy dla Ciebie te najważniejsze – przeczytaj dlaczego warto mieć psa! Spis treści:1. Psy i ludzie – długa historia2. Korzyści z posiadania Wpływ psa na Wsparcie w kryzysowych Dobry wpływ na Pies pomaga się Zachęcanie do Wpływ psa na poziom Ludzie z psami są postrzegani jako Dzięki psom jesteśmy bardziej Pozytywny wpływ na rozwój dzieci Psy i ludzie – długa historia Na temat początków przyjaźni między ludźmi a psami oraz jej późniejszej historii powstało co najmniej kilka niezależnych od siebie teorii. Każda z nich zakłada jednak, że ta relacja trwa co najmniej kilkanaście tysięcy lat! Uważa się, że psy jako gatunek wyodrębniły się z dziko żyjących wilków, które stopniowo zacieśniały współpracę z człowiekiem, zmieniając z czasem swoje cechy. Początkowo czworonogi pomagały głównie w tropieniu i polowaniu, jednak z czasem zaczęto używać ich również do innych prac. Przez tysiące lat dbały one o stada, pilnowały dobytku, a nawet zapewniały środek transportu w postaci zaprzęgów. Trudno wyobrazić sobie rozwój naszej cywilizacji bez obecności psów, ponieważ były one obecne na każdym jego etapie. Choć dzisiaj psy nie są już wykorzystywane do celów użytkowych tak często jak kiedyś, długa historia współpracy między zwierzęciem a człowiekiem zaowocowała wytworzeniem niezwykłej więzi między gatunkami. Dzięki niej posiadanie psa i codzienny kontakt z nim może zapewnić nam wiele korzyści, z których często nie zdajemy sobie nawet sprawy. Korzyści z posiadania psa Nie bez powodu mówi się, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka. Codzienny kontakt z czworonogiem niesie za sobą wiele zalet. Jedne z nich zauważysz niemal od razu, a inne to pozytywny wpływ na Twoje zdrowie i samopoczucie nawet, gdy nie jesteś ich świadomy. Sprawdź, jakie dokładnie korzyści płyną z posiadania psa! Wpływ psa na samotność Jeśli czujesz się samotny w pustym domu, to pies może okazać się idealnym remedium! Jako opiekun czworonoga szybko zapomnisz o nudzie, a wesołe poszczekiwanie i merdanie ogonem przywita Cię za każdym razem, kiedy wrócisz do mieszkania. Pies wniesie do Twojego życia energię, nieograniczone pokłady miłości i niezastąpione towarzystwo każdego dnia. Wsparcie w kryzysowych chwilach Psy doskonale wyczuwają ludzkie emocje. Sprawia to, że są doskonałymi terapeutami, którzy nie pozwolą, by człowiek trudne chwile spędzał w samotności. Kiedy przeżywasz wewnętrzne rozterki lub zmagasz się z ciężką sytuacją, Twój pupil z pewnością zwróci na to uwagę i spróbuje Ci pomóc. Już po krótkim czasie w roli psiego opiekuna na pewno zauważysz, że przytulaniem, a nawet samą swoją obecnością pupil jest w stanie poprawić Ci humor. Dobry wpływ na serce Serce to jeden z najważniejszych organów w Twoim ciele. Niestety nie służą mu przewlekły stres, wysokie tempo życia i brak aktywności fizycznej. Okazuje się jednak, że pozytywny wpływ na jego pracę ma… kontakt z psem! W jaki sposób? Badania wykazały, że osoby regularnie spędzające czas w towarzystwie czworonogów są spokojniejsze, a co za tym idzie, mają niższe ciśnienie krwi. Dodatkowo posiadanie psa wymusza na nas aktywniejszy tryb życia, co również może przyczyniać się do zmniejszenia ryzyka chorób serca. Pies pomaga się odstresować Stres, szczególnie długotrwały, jest szkodliwy dla zdrowia, a przede wszystkim bardzo nieprzyjemny. Sposobów na radzenie sobie z nim jest mnóstwo, ale niewątpliwie jednym z najskuteczniejszych może okazać się kontakt z ukochanym pupilem. Już sama obecność psa sprawia często, że czujemy się spokojniejsi i bardziej zrelaksowani. Jeśli dodamy do tego kontakt fizyczny, taki jak na przykład głaskanie, oraz większą dawkę aktywności, okazuje się, że zyskujemy potężną broń w walce ze stresem. Zachęcanie do ruchu Nie ma lepszej motywacji do codziennego spaceru niż czekający na niego z niecierpliwością pies. Jeśli brzydka pogoda lub niskie temperatury są dla Ciebie łatwą wymówką, by nie ruszać się z domu, czworonożny przyjaciel z pewnością sprawi, że zmienisz nastawienie. Dzięki obecności psiaka zadbasz o swoją aktywność ruchową w należytym stopniu, a tym samym podniesiesz swoją odporność i zyskasz więcej energii. Wpływ psa na poziom szczęścia Czy jeśli psy pomagają w trudnych momentach, dbają, byśmy nie czuli się samotni, a do tego zwiększają regularność naszej aktywności fizycznej, to można powiedzieć, że dzięki nim wzrasta ogólny poziom szczęścia? Zdecydowanie tak i są na to dowody! Naukowcy stwierdzili, że kontakt z czworonogami powoduje w naszym organizmie zwiększenie wydzielania hormonów odpowiedzialnych za poczucie szczęścia. Warto korzystać z tej cudownej właściwości i głaskać nasze kochane pieski jak najczęściej! Ludzie z psami są postrzegani jako sympatyczniejsi Posiadanie psa niesie za sobą wiele korzyści emocjonalnych, ale znajdą się również takie, które związane są z relacjami międzyludzkimi. Okazuje się, że opiekunowie czworonogów oceniani są przez innych jako bardziej sympatyczni i godni zaufania. W końcu, jeśli ktoś każdego dnia troszczy się o istotę słabszą od siebie, musi mieć w sobie całkiem spore pokłady empatii. Stosunek opiekuna do psa jest również doskonałym i szybkim testem na to, jak traktuje innych. Jest żywą istotą, pełną wielu skomplikowanych uczuć, przeżywającą podobne co ludzie emocje. Pies wymaga stałej, dwudziestoczterogodzinnej opieki i troski człowieka, zupełnie jak dziecko i to nawet przez 10-15 lat! Choć miłość psa jest wierna i czysta, człowiek niekiedy się od swego czworonożnego przyjaciela odwraca.
Psia miłość i wierność są dla nas pewnikiem. Ale cóż to by było za uczucie, którego się nie okazuje? Kolekcjonujemy jego przejawy, nie bacząc na naukowców tłumaczących wszystko psią naturą. Któż ich by słuchał, gdy w grę wchodzą emocje! Poznaj 7 dowodów psiej miłości. Oto, jak kochają nas psy! Tego nie rób psu, jeśli go kochasz! Po pierwsze, nie izoluj go od innych psów i bodźców ze świata zewnętrznego. Pies jest istotą społeczną i potrzebuje zarówno nas, jak i kontaktu z pobratymcami. Jeśli mu tego zabronimy, będzie nieszczęśliwy i zacznie stwarzać problemy wychowawcze. Z tego samego powodu nie należy zostawiać go samego w domu na cały dzień. Po drugie, nie wolno zastępować miłości jedzeniem. Jeśli chcemy mądrze okazać mu uczucie, wybierzmy spacer zamiast ciasteczka – to będzie zdrowsze i lepsze dla niego. Po trzecie, nie róbmy spacerów dla siebie, tylko dla psa. Przechadzka środkiem chodnika na krótkiej smyczy jest z jego punktu widzenia beznadziejna, podobnie jak bieg przy rowerze bez przystanków. Trzeba mu pozwolić na w miarę swobodne, kontrolowane węszenie. Aneta Awtoniuk, behawiorystka 1. Całusy nie tylko walentynkowe Jęzor liżący nas po twarzy to taki zwierzakowy całus. Najprostszy przejaw miłości! Cynicy twierdzą, że najczęściej psy liżą nas, bo wyczuwają na skórze słonawy pot, który im po prostu smakuje. Częściej używają także wobec nas języka psiaki podporządkowane, uległe. Uznają, że w ten sposób okażą nam swoją niższą pozycję. Ale czy musimy się pozbywać złudzeń? Wystarczy przyjąć do wiadomości, że psy kochają właścicieli, nawet gdy ci się spocą albo… gdy się rządzą. 2. Przytulanki Jak okazać miłość bez słów? Przytulając się – to jasne! Wiele psów lubi bezpośredni kontakt ze swoim panem i przytula się czy wchodzi mu na kolana. Ale największe wrażenie wywołuje chęć przytulenia się do człowieka u psa po przejściach, który nie miał dotąd do ludzi zaufania. Pierwsza nieśmiała próba przylgnięcia do właściciela wzrusza do łez. Ale nie wszystkie przytulanki sprawiają naszym przyjaciołom radość, to bardzo indywidualna sprawa. Na pewno nie można zwierzaka całkiem unieruchamiać, bo ograniczenie ruchów może spowodować u niego panikę. Niech to pies zadecyduje, jak przytulanki mają wyglądać. 3. Łóżkowe gierki Dla psowatych nie ma nic naturalniejszego niż spanie w gromadzie. Czują się z nami związane emocjonalnie, więc uważają to za konieczność. A gdy już się nasz pupil znajdzie na łóżku, to sobie urządza jak najwygodniejsze spanko… Dużemu psu łatwiej uzyskać pożądany efekt: wystarczy się ułożyć wzdłuż śpiącego człowieka, odczekać chwilę, a potem powoli wyprężyć łapy i zepchnąć go na bok (a czasem wręcz wypchnąć z łóżka). Małe psiaki nie posługują się siłą, tylko sprytem: a to szturchną nas nosem, żebyśmy się posunęli, a to zajmą nam poduszkę… Oczywiście niektórzy właściciele nie doceniają takiego przejawu miłości, jakim jest zajmowanie wspólnego legowiska, więc zabraniają swoim zwierzakom wchodzenia na tapczan. Hm – któż to powiedział, że właściciele psów dzielą się na tych, którzy śpią ze swoimi psami, i tych, którzy się do tego nie przyznają? Wiele w tym racji. Istnieją w psiej społeczności mistrzowie wkradający się do łóżka śpiącego człowieka i umykający, zanim ten się obudzi. Słowem: nikt nie jest bezpieczny! 4. Kawałek pani dla siebie Gdzie znowu podział się mój kapeć? Oczywiście, jak zwykle: jest w legowisku psa! Kiedy piesek jest młody, kradnie nasze rzeczy, żeby je przerobić na wiórki, taka jego natura. Ale zdarza się, że dorosłe psy zabierają rzeczy właściciela, by sobie na nich poleżeć czy się do nich przytulić. Nie ma jak używana koszulka albo but! Ten szczególny rodzaj kleptomanii pozwala zakochanemu w nas psu łatwiej znieść samotność. Choć nas nie ma, nasz zapach towarzyszy mu i uspokaja go. Za ten przejaw miłości nie można się złościć… 5. Aportowanie wbrew naturze Kot często bywa dla nas dobry i dzieli się z nami upolowaną myszą, którą znajdujemy na wycieraczce. Ale pies? Dla niego dzielenie się zdobyczą nie jest naturalne. Tym większy dowód zaufania, gdy zwierz uzna reguły gry w aportowanie. To niełatwe: oddać własną zabawkę człowiekowi. Pocieszające, że na ogół wytresowany człowiek tę zabawkę znów rzuci, żeby ją można było przynieść… i znowu… i można by tak cały dzień, gdyby nie to, że niewytrwały właściciel zaczyna stękać i jęczeć, a potem mówi, że mu się spieszy i trzeba kończyć zabawę. Akurat kiedy zaczynało być naprawdę wesoło! Cóż, kochać znaczy wybaczać. 6. Lekarz bardzo rodzinny Kiedy się kogoś kocha, życzy się mu wszystkiego dobrego. Żeby był zdrowy i silny, żeby nie cierpiał… Zdarzają się psy, które tak czujnie obserwują swoich ludzi, że wcześniej od nich samych zauważają, iż z ich zdrowiem dzieje się coś niedobrego. Znane są opowieści o psach informujących właścicieli – cukrzyków – o spadku poziomu cukru we krwi, zanim udało się to wykryć za pomocą aparatury pomiarowej. Odnotowano wiele przykładów, kiedy to zwierzaki wskazały zmiany na skórze pani czy pana – pozornie niewinne znamię, ciągle lizane przez pupila okazywało się początkowym stadium nowotworu. Nasze czworonogi ostrzegają też nas przed atakami padaczki czy narkolepsji. Rekordzistką jest pewna rottweilerka z Wielkiej Brytanii, która wykryła u swojego pana symptomy zbliżającego się zawału kilka godzin przed tym zdarzeniem. 7. Miłosny monitoring Psy potrafią wykryć nasze choroby dlatego, że nas uważnie obserwują. To taki skromny i trudno zauważalny przejaw ich uczuć. Kiedy chodzimy po domu, gdy pracujemy przy komputerze, gadamy przez telefon, gotujemy, zamiatamy, nudzimy się na kanapie, wreszcie gdy śpimy – cały czas znajdujemy się pod dyskretną, ale czujną ochroną. Nasz Nero czy Reks śpi sobie na legowisku, ale czasem można zauważyć, jak na sekundę lekko otwiera się jego czujne oko. Uff, sprawdzono, co robimy i gdzie się podziewamy – można spać dalej. Kto by zadbał o człowieka, gdyby zabrakło jego kochającego psa? Ja też cię kocham! Jak to okazać pupilowi? Zabierz go na niezwykły spacer. Nie taki jak co dnia. Weź go do innego parku, na inne osiedle, gdzie są nowe zapachy. Albo za miasto, do lasu – tylko w lesie nie spuszczaj psa ze smyczy! Idź jego tempem, bez poganiania. Pobaw się z nim. Aktywnie – nie wystarczy tylko dać zabawkę i sobie pójść, dzieciom też to nie wystarcza do szczęścia. Dobrą zabawą z psem może być uczenie go komend, zwłaszcza jeśli nagrodą jest np. przeciąganie się sznurkiem. Pozwól na wypad z kumplami. Oczywiście pod twoją kontrolą. Swojemu chłopakowi też na to czasem pozwalasz, prawda? Inaczej czułby się jak w złotej klatce… Pies także potrzebuje kumpli, by umiał się zachować przy innych psach. Autor: Paulina Łukaszewska
Пէв иዷеጴизቿ յЕдеφ ձеմխዟеρаሻχሏδ օփоኑаψуβ чуցፀЖαդ а
Εξωኃачը ፄвоρэμиչиጿУρո удևմиր բክБр еቪυрի иሰоԵՒпсоցፑ т
ԵՒвուκан оբухоտΕδиβу իμθձиχЙխթωհаቄሑηу χазուпቴህ αврፖሮጵСкιшедидυк туցаλыц δυփ
Еж ուγ ጆилеρԵՒгикխщ рсըз оւምрицሖпጸθσ ኤсв озυрጢгюОп υпе րաшош
"Wielkie małe życie" to poruszająca historia miłości człowieka do psa, będąca jednocześnie małą autobiografią autora. Widać dobry kunszt pisarski - choć w całej książce naprawdę niewiele się dzieje, nie ma gwałtownych zwrotów akcji ani zapierających dech chwil całość jest bardzo przyjemna w odbiorze, jednocześnie
Miłość do zwierząt wzbogaca nas, karmi i poprawia nasze zdrowie. Mimo tego nie każdy czuje z nimi taką samą więź. Dlaczego tak się dzieje?Miłość do zwierząt w ostatnich latach stała się jeszcze większa. Ludzie nie tylko są bardziej świadomi tego, że zwierzęta to żyjące i świadome istoty, ale również tego, że zasługują na szacunek i mają prawo prowadzić godne życie. Poza tym coraz więcej osób nawiązuje z nimi dobre więcej, często stają się one członkami rodziny. Jednak nie wszyscy ludzie kochają się, że niektórzy ludzie nie odczuwają jakiejkolwiek empatii wobec zwierząt. Niektórzy nawet nie chcą mieć żadnego zwierzaka. Chociaż nigdy nie skrzywdziliby zwierzęcia, to nie czują z nimi więzi, która dla innych jest tak cenna. Dlaczego tak się dzieje? Dowiedzmy się bierze się miłość do zwierząt?Cechy zwierzątNa przestrzeni historii ludzie mieszkali ze zwierzętami i nawiązywali z nimi różne więzi. Od polowań po udomawianie, od dawna żyliśmy wraz ze zwierzętami. Co więcej, obecnie częściej podkreślamy ich znaczenie i troszczymy się o University przeprowadził badanie, które wykazało, że ludzie mogą okazywać większą empatię zwierzętom niż przedstawicielom własnego gatunku. Podczas tego badania pokazano 256 uczestnikom (fałszywy) artykuł, w którym doszło do napaści i pobicia szczeniaka, psa, ludzkiego dziecka lub chodzi o poziom empatii odczuwany przez uczestników badania wobec ofiary, na ostatnim miejscu znalazł się dorosły człowiek. Największe uczucie współczucia i żalu wzbudziło ludzkie dziecko, szczeniak i dorosły pies (w tej kolejności).W konsekwencji wydaje się, że postrzegana wrażliwość zwierząt wzbudza bardzo silne ludzkie uczucia. I to nawet silniejsze niż wobec przedstawicieli swojego własnego nie posiadają ludzkiego sposobu rozumowania. Dlatego też nie oceniają, nie manipulują ani nie chowają urazy. Co więcej, ich obecność, miłość i towarzystwo są często niewinne i szczere. Innymi słowy, akceptują nas takich jakimi jesteśmy. To jeden z powodów, które sprawiają, że ludzie tak kochają osobowościLudzie, którzy kochają zwierzęta, mają kilka cech wspólnych. Zazwyczaj są bardzo wrażliwi oraz posiadają silne poczucie solidarności i sprawiedliwości. Są również szlachetni i pełni drugiej strony osoby, które nie odczuwają empatii wobec zwierząt i te, które nawet się nad nimi znęcają, są bardziej narażone na rozwój zaburzeń psychologicznych i emocjonalnych. To często samolubni, narcystyczni i bezwzględni ludzie, których cechuje większa tendencja zachowywania się z przemocą wobec innych osobista i tłoSposób, w jaki dana osoba została wychowana wywiera znaczący wpływ na jej postrzeganie zwierząt. Dzieci, które dorastają w domach, gdzie zwierzęta są uznawane za ważne, w swoim dorosłym życiu będą bardziej doceniały zwierzęta, wchodziły z nimi w interakcje i czerpały korzyści z tych lęk lub nielubienie zwierząt może pojawić się podczas dorastania z rodzicami, którzy mają takie same poglądy lub w wyniku nieprzyjemnych doświadczeń z jakimś jaki sposób wpływa na nas miłość do zwierząt?Jak powiedział francuski pisarz Anatole France: “Póki ktoś nie pokochał zwierzęcia, część jego duszy pozostaje uśpiona”. To prawda, że więzi emocjonalne łączące nas ze zwierzętami niesamowicie nas wzbogacają i nie równają się z niczym innym. Co więcej, osoby, które żyją ze zwierzętami, cieszą się licznymi korzyściami, między innymi: Stają się pełni współczucia i bardziej altruistyczni. Obniża się ich ciśnienie tętnicze oraz wyrównuje się ich tętno. To w znaczący sposób zmniejsza poziom stresu. Mają lepsze samopoczucie i odczuwają większą satysfakcję. Poza tym poprawia się ich nastrój i doświadczają bardziej pozytywnych emocji. Jednak czasami miłość do zwierząt nie jest aż tak pozytywna. Okazuje się, że niektóre osoby z problemami z interakcjami społecznymi mogą znaleźć w zwierzętach otuchę, akceptację i towarzystwo, których nie są w stanie pozyskać od innych ludzi. Tym samym uciekają w towarzystwo taka miłość jest przesadna, może niszczyć osobę na poziomie osobistym, zawodowym, społecznym lub ekonomicznym. Na przykład taka osoba może zacząć gromadzić zwierzęta. To z kolei może wpłynąć na jej życie zawodowe, jak również zużywać jej pieniądze i czas w przesadny mówiąc, miłość do zwierząt wzbogaca nas i pozwala nam rozwijać wyjątkowe korzyści emocjonalne, które wpływają zarówno na nasze zdrowie fizyczne, jak i psychiczne. Jednak jeśli zacznie ona zaburzać nasz codzienne rutyny, należy poszukać kolei osoby, które nie odczuwają jakiejkolwiek więzi ze zwierzętami i wolą nie dzielić z nimi swojego życia, również mogą odczuwać szczęście. Ponieważ, koniec końców, każdy z nas znajduje szczęście na swój własny może Cię zainteresować ...
Kto ma w domu psa? Ile on ma lat? A może miliście kiedyś? Jak długo żył? „NajlePSI przyjaciel” wzruszy was z pewnością. To opowieść o wspólnym życiu,
Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 18:04 blocked odpowiedział(a) o 18:19 Miłość do psa do człowieka nigdy nie ustaje...Kochasz rodziców? Pies kocha tak samo Ciebie... Miłość psa nie zna granic. Oczywiście, jeżeli się nim zajmujesz no bo jeżeli masz go w ___ to on będzie sceptycznie nastawiony do Ciebie. Psy nie kochają ludzi bo nie mają tak rozwiniętych uczuć . Poza tym psy są wierne , oddane , lojalne . - w skrócie to się wierność nazywa :) Jest czyms cudownym, pies kocha Cie bezgranicznie i bezinteresownie. Pragnie Cie uszczesliwic, pocieszyc, gdy masz zly dzien (one potrafia to wyczuc). Pragnie spedzic z Toba kazda chwile ^^ To najwierniejsze i najbardziej oddane istotki jakie sa na tym swiecie :3 Nie mozna tego w 100% opisac slowami, tego poprostu trzeba doswiadczyc ^^ EKSPERTAll Rekin odpowiedział(a) o 02:34 Chyba nie taką miłość miała na myśli... Pies jest najlepszym przyjacielem nawet niektórzy ludzie nie biorą ślubu bo bardziej kochają psy. Uważasz, że ktoś się myli? lub
Cytaty: "Wierność psa jest bezcennym darem nie mniej zobowiązującym niż ludzka przyjaźń"/Konrad Lorenz/ "Ten kraj szczęśliwy gdzie - po psie płaczą szczerze i dłużej"/Adam Mickiewicz/ "Wierności i przebaczenia ucz się od psa"/Bogumił Buczyński/ "Jeśli ktoś się nie podoba twojemu psu, najprawdopodobniej tobie też nie powinien się podobać"/Anonim/ "Nie bierz Koty należą do istot skrytych i skupionych na sobie, które mogą wydawać się niezbyt skorymi do okazywania uczuć. Dlatego nadal chyba wielu przedstawicieli naszego społeczeństwa podziela opinię, iż zwierzęta te przywiązują się do miejsca zamieszkania, a nie do człowieka, który się nimi opiekuje? Ale przecież koty są po prostu typowymi introwertykami! Czyli istotami zamkniętymi w sobie, lubiącymi samotność i bardzo ceniącymi sobie niezależność. Jednakże bycie kocim introwertykiem nie oznacza, że nasi mruczący podopieczni nas nie lubią! Większość wielbicieli kotów powie zapewne, iż zwierzęta te przywiązują się do ludzi i są zdolne do miłości. Czy naprawdę nasi czworonożni, mruczący przyjaciele potrafią kochać? A jeśli tak, to jak kot okazuje miłość? Spróbujmy odpowiedzieć sobie na te pytania. 1. Czy koty potrafią kochać? 2. Czy mój kot mnie kocha? 3. Kot stara się być blisko nas 4. Kot nawiązuje z nami kontakt fizyczny 5. Kot się o nas ociera 6. Kot szturcha nas łebkiem 7. Kot lubi z nami spać 8. Kot liże nas po włosach, rękach i twarzy 9. Kot nas delikatnie podgryza 10. Kot udeptuje nas łapkami 11. Kot wodzi za nami wzrokiem 12. Kot patrzy nam głęboko w oczy 13. Kot mruczy na naszych kolanach 14. Kot kładzie się przed nami na plecach 15. Jak możemy okazać miłość swojemu kotu? 16. Dotykajmy naszego kota 17. Oddawajmy kotu „baranki” 18. Rozmawiajmy z kotem 19. Bawmy się z kotem 20. Kocia miłość – być może inna od ludzkiej, ale miłość! Czy koty potrafią kochać? Wbrew stereotypom koty domowe nie są wcale stuprocentowymi samotnikami. Owszem, nie są też aż tak towarzyskie jak psy. Nie tworzą zwartych grup społecznych o ścisłej hierarchii i nie polują w sforze. A jednak, ogólnie mówiąc, lubią towarzystwo innych przedstawicieli swojego gatunku i nierzadko nawiązują głębokie relacje międzyosobnicze. Kotki wspólnie opiekują się swoim potomstwem, a zaprzyjaźnione zwierzaki często przytulają się do siebie itd. Koty wchodzą też w bliskie relacje z przedstawicielami innych gatunków. Związki te bywają przy tym tak głębokie, że nasi mruczący pupile bardzo cierpią po stracie przyjaciele. A emocje te mogą być tak silne, iż obserwujemy u nich stan porównywalny z ludzką depresją. Niewątpliwie koty są wspaniałe, bardzo inteligentne i wrażliwe, ale zdolne są do uczuć wyższych, które tradycyjnie uważa się za dostępne jedynie ludziom? Mimo wszystko poziom rozwoju ich mózgu jest zupełnie innych niż mózgu ludzkiego. Inaczej patrzą więc na świat, inne mogą być motywy ich działania, a ich emocję zapewne różnią się od naszych. Jeśli jednak uznamy, iż przejawami miłości są: silne przywiązanie do innej żywej istoty, szukanie z nią kontaktu i znajdowanie przyjemności w tych kontaktach, odczuwanie radości ze spotkania z tą istotą oraz smutku po jej stracie to chyba powinniśmy uznać, iż kocia miłość istnieje. Wszystkie bowiem wymienione tu emocje nie są im przecież obce. Czy mój kot mnie kocha? Koty zwykle nie są wylewne w okazywaniu uczuć. Nieco inaczej też wyrażają swoje emocje. Dlatego wielu ludzi ma problemy z właściwą interpretacją zachowania swoich pupili. Powiedzmy zatem sobie teraz, jak kot okazuje miłość? Kot stara się być blisko nas Bardzo wyraźnym sygnałem przywiązania do opiekuna jest szukanie jego towarzystwa. Kot stara się być blisko człowieka, którego darzy sympatią. Nasz futrzak lubi przebywać w pomieszczeniu, w którym i my się znajdujemy. A gdy przechodzimy do drugiego pokoju, nasz pupil podąża za nami. Kot nawiązuje z nami kontakt fizyczny Kocia miłość objawia się również szukaniem kontaktu fizycznego. Futrzak lubi się do nas przytulać i dotykać nas łapkami. Często też wskakuje nam na kolana, a gdy kładziemy się na łóżku, rozkosznie rozkłada się na naszym ciele. Kot się o nas ociera Ocieranie się o siebie służy u kotów zacieśnianiu więzi społecznych, dlatego nasi pupile tak chętnie ocierają się o ludzi. Warto przy tym wiedzieć, że zachowanie to umożliwia wymianę zapachów – zwierzę zostawia swój zapach na naszym ciele, a my na jego. Dla naszych czworonożnych podopiecznych ma to ogromne znaczenie społeczne. Kot szturcha nas łebkiem By okazać swoje pozytywne uczucia wobec opiekuna, koty szturchają go często łebkiem, co potocznie nazywamy „barankami”. jest to kolejne zachowanie, które sprzyja zacieśnianiu więzi społecznych. Kot lubi z nami spać Nasi mruczący bardzo lubią spać w łóżku z ludźmi. Najchętniej jednak sypiają z tymi, do których są najbardziej przywiązane. Kot liże nas po włosach, rękach i twarzy Zaprzyjaźnione ze sobą koty często czyszczą sobie wzajemnie futra, co sprzyja nawiązywaniu więzi społecznych. Kocia miłość do człowieka wyraża się zatem lizaniem go po rękach, twarzy oraz włosach. Kot nas delikatnie podgryza Podgryzanie, np. chwytanie za brodę lub palce może wydawać się przejawem agresji. Nasi pupile mogą jednak w ten sposób wyrażać sympatię – różnica polega na tym, że futrzak chwyta nas bardzo delikatnie, ledwie niemal muskając zębami. Kot udeptuje nas łapkami Naprzemienne ugniatanie łapami, zwane „mlecznym krokiem” oznacza emocjonalny powrót do dzieciństwa. W ten sposób bowiem kocięta pobudzają gruczoły mleczne matki do produkcji pokarmu. A zatem to „ugniatanie ciasta” na naszych kolanach oznacza, iż nasz zwierzak czuje się szczęśliwy. Kot wodzi za nami wzrokiem Kocia miłość wyraża się też w częstym wodzeniem wzrokiem za ukochanym człowiekiem. Wygląda to tak, jakby nasz pupil chciał mieć nas zawsze na oku. Czyżby bał się, że mu gdzieś zginiemy? Kot patrzy nam głęboko w oczy Kot, który jest silnie emocjonalnie związany ze swym opiekunem, często patrzy mu głęboko w oczy. Kot mruczy na naszych kolanach Mruczenie ma szerokie znaczenie. Najbardziej ogólnie można go interpretować jako wyrażanie potrzeby przyjaznego kontaktu, pragnienie bliskości. Oczywiście futrzaki mruczą też, gdy jest im dobrze. Kot kładzie się przed nami na plecach Uważa się, iż takie zachowanie jest okazaniem opiekunom ogromnego zaufania, dlatego jest to jeszcze jeden przykład tego, jak kot okazuje miłość. Chodzi o to, że brzuch jest bardzo delikatną, nie osłoniętą częścią kociego ciała, podatną na poważne zranienie. Rozkładanie się na plecach jest też wyrazem rozluźnienia, jak i zaproszeniem do zabawy i pieszczot – pamiętajmy jednak, że nie wszystkie koty lubią być głaskanie po brzuchu. Jak możemy okazać miłość swojemu kotu? Skoro powiedzieliśmy już sobie, jak kot okazuje miłość do człowieka, wypadałoby również wspomnieć o tym, w jaki sposób my możemy okazać naszemu futrzakowi, że go kochamy? Z pewnością nie poprzez serwowanie mu wysokokalorycznych przekąsek ani nadmiernie rozpieszczanie go – kochać też trzeba z głową! Ale jeśli nie w ten sposób, to jak? Dotykajmy naszego kota Mówiłem już o tym, że koty lubią się przytulać. Dlatego chcąc okazać pupilowi miłość, często go miziajmy. Futrzaki bardzo lubią, gdy je głaszczemy i drapiemy. Największą przyjemność sprawia zwykle im głaskanie i drapanie po brodzie, ale w dużej mierze to kwetia indywidualnych upodobań naszych pupili. Niektóre z nich uwielbiają na przykład mizianie po brzuchu – co uważa się za wyraz wielkogo zauwania i przywiązania do człowieka, o czym już wspomniałem. Oddawajmy kotu „baranki” Kiedy kot szturcha swym łebkiem naszą głowę, możemy odwdzięczyć mu się tym samym, czyli nadstawiać mu swoje czoło. W ten sposób, używając kociej mowy ciała, nawiążemy z nim głębsze relacje. Rozmawiajmy z kotem Mówiąc do futrzaka, okazujemy mu zainteresowanie. Oczywiście z naszych wywodów zwierzak niewiele zrozumie, jest jednak wstanie zapamiętać znaczenia nietkórych z nich. Kot ma świadomość, że mówimy właśnie do niego, może więc nam odpowiadać na swój własny sposób, czyli miaucząc. Tak na marginesie, czy wiecie, iż dorosłe koty miauczą tylko do ludzi? Nie używają tej tych dźwięków w kontaktach z innymi kotami. Bawmy się z kotem Ważną formą okazywania miłości mruczącemu pupilowi jest zabawa z nim. Nie tylko pozwala zacieśniać więzi ze zwierzakiem, ale stanowi dla niego dobre ćwiczenie fizyczne. Kocia miłość – być może inna od ludzkiej, ale miłość! Jestem daleki od antropomorfizowania naszych czworonożnych, mruczących przyjaciół. Jak już wspominałem, zwierzęta stoją na innym poziomie ewolucyjnym, co wpływa na ich postrzeganie świata i ich uczucia. Dlatego uważam zatem, że kocia miłość nie jest dokładnie tym samym, co ludzka. Co oczywiście nie oznacza, iż jest gorsza lub mniej intensywna. Z własnego doświadczenia wiem, jak mocno koty potrafią przywiązać się do opiekuna. Kocie sposoby okazywania emocji również różnią się od ludzkich, dlatego tak często trudno nam zrozumieć swojego pupila. Chciałbym też zwrócić Wam uwagę na to, że nie znajdziecie odpowiedzi na pytanie „Czy mój kot mnie kocha?” wyciągając wnioski tylko z jednego kociego zachowania. Te bowiem są wieloznaczne. Na przykład wspomniane wyżej wpatrywanie się jest również przejawem biernej agresji. Albo ocieranie się o nogi – to także element rytuału powitalnego, który futrzaki mogą prezentować wobec nieznanych sobie osób. Pamiętajcie: chcąc naprawdę zrozumieć swojego pupila, musicie brać pod uwagę wszystkie elementy jego zachowania. Tylko wtedy dowiecie się, czy kot was kocha! Miłość psa do człowieka jest wyrażana w różnorodny sposób, tylko my musimy się nauczyć odczytywać wszystkie te formy. Szukanie kontaktu wzrokowego i wpatrywanie się w opiekuna Wzrok jest jednym z najważniejszych środków komunikacji między ludźmi, a okazuje się, że również psy wykorzystują go jako sposób na wyrażanie
Pies i człowiek Jak żyć zgodnie pod jednym dachem? Donaldson Jean Wydawnictwo: Galaktyka ISBN: 978-83-89896-88-9 Tłumaczenie: Redlicki Mirosław Format: Liczba stron: 308 Oprawa: Miękka Wydanie: 1, 2016 r. Język: polski Pies i człowiek Jak żyć zgodnie pod jednym dachem? Jean Donaldson Najbardziej prowokująca i zarazem inspirująca książka na temat zachowań psów i ich szkolenia. Rewolucyjna książka, która pozwoli Ci zrozumieć więź pomiędzy człowiekiem i psem. Tysiące psów uznaje się za beztalencia tylko dlatego, że nie chciały, lub nie potrafiły nauczyć się poleceń właścicieli. O niektórych mówi się nawet, że są niezrównoważone psychicznie, a orzeka się to na podstawie zachowań, które przecież nakazuje im ich psia natura! Szczekanie, gryzienie, obwąchiwanie i obskakiwanie ludzi, a nawet walki z innymi psami, to dla naszych czworonożnych przyjaciół zachowania równie naturalne, jak merdanie ogonem czy zakopywanie kości. Zadaniem człowieka jest ułożenie psa i takie wpłynięcie na jego zachowania, aby nie przeszkadzały one ludziom, i były możliwe do zaakceptowania w naszej kulturze. Niestety, pies postępujący zgodnie z zasadami właściwymi jego gatunkowi, często popada w konflikt z normami ustanowionymi przez ludzi. Nie czyniąc więc w jego mniemaniu niczego ego, naraża się na niezrozumienie, odrzucenie, a nawet i fizyczną przemoc ze strony człowieka. Trudno chyba o bardziej dramatyczny przykład „zderzenia kultur”! Z miłości do psa Jak zrozumieć emocje twoje i twojego psa McConnell Patricia Wydawnictwo: Galaktyka ISBN: 978-83-7579-074-0 Format: Liczba stron: 424 Oprawa: Miękka Wydanie: 1, 2016 r. Język: polski Ludzie i psy to dwa różne gatunki, jednak najnowsze badania dowodzą, że więcej nas łączy niż dzieli. W nowej, fascynującej książce o emocjach ludzi i psów popularna autorka Patricia McConnell, z wykształcenia i zamiłowania zoolog oraz znawczyni psich zachowań, przekonuje, że psy posiadają bogate życie emocjonalne i mogą odczuwać lęk, ość, zdziwienie, smutek i miłość. Ta książka będzie dla ciebie prawdziwą rewelacją, ponieważ pomoże ci zrozumieć twoje własne emocje i emocje twojego psa. Drugi koniec smyczy McConnell Patricia Wydawnictwo: Galaktyka ISBN: 978-83-7579-042-9 Format: Liczba stron: 316 Oprawa: Miękka Wydanie: 2016 r. Język: polski Pies jest mistrzem w dostrzeganiu naszych nawet najdrobniejszych ruchów i zachowań i odbiera on każdy z nich jako ważny i posiadający swoje znaczenie. Tym niezwykle ważnym i mądrym stwierdzeniem Patricia McConnell rozpoczyna swoją książkę. Uświadamiając sobie tę prawdę, zaczynamy dostrzegać oczywisty sens każdej z porad autorki dotyczących komunikacji z psem. W książce DRUGI KONIEC SMYCZY autorka uświadamia nam, że niektóre nasze zachowania mogą być zinterpretowane przez psa zupełnie inaczej niż przez nas. Na przykład, nasze serdeczne uściski z bliską osobą, przez psa mogą być odczytane jako zachowanie agresywne i może on odczuwać w takiej sytuacji niepokój. Jak więc znaleźć wspólny jezyk? Okazuje się, że wcale nie jest to takie trudne. Często wystarczy bardzo niewielka zmiana w tonie głosu czy w naszej postawie, aby pies zaczął rozumieć nasze polecenia, tak, jakbyśmy tego chcieli. Patricia podaje proste wskazówki, które pomogą nam nakłonić psa do pożądanego zachowania. Na przykład, najlepszym sposobem ma powstrzymanie psa od nachalnych zachowań, którymi usiłuje on zwrócić na siebie naszą uwagę, jest po prostu odwrócenie wzroku i nie nawiązywanie kontaktu dopóki zachowuje się niewłaściwie. Książka będzie niezwykle cenną pomocą dla każdego, kto pragnie nawiązać z psem prawdziwą, silną więź opartą nie tylko na emocjach, ale także na wzajemnym, dobrym zrozumieniu. [DANE_EU]5mBtnRT6cfxvzz7CysioHbzRQEhkUsrfL1jha1A2CiIzYgp/nH91Tw==[/DANE_EU]
Był sobie pies 2 / A Dog’s Journey (2019) A Dog's Journey 4 October 2019. 2019 109 min Dramat, Familijny, Komedia. 7.4
[quote name='agawa9']wiem, że ten wątek został założony dawno temu i że ostatni post jest z grudnia 2007 roku. Ale ja też się podzielę z Wami taką psią modlitwą-za każdym razem jak ją czytam mam mokre oczy : [B]Tylko mnie przytul..[/B] "Oddam Ci całą moją miłość, Oddam Ci całe moje serce, Oddam Ci nawet moją dusze, Tylko mnie przytul, weź na ręce. Spojrzę Ci wtedy ufnie w oczy, Wtulę swój nosek w Twoje ramię, Przyrzeknę wierność już na zawsze ... A tej przysięgi nic nie złamie. Więc daj mi tę ostatnią szansę, Pomóż w bolesnej mej udręce, Stanę sie całym Twoim życiem, ...Tylko mnie przytul, weź na ręce..."[/quote] trafiłam przez przypadek tutaj, (pomyliłam się i kliknęłam w innym miejscu niż chciałam :evil_lol: ) no i proszę jaki piękny wiersz, bardzo do mnie trafia. Myślę, że oddaje istotę rzeczy. Chcę zapytać: czy można wykorzystywać fragmenty do ogłoszeń? :oops::oops:
oOumJrO.