29 listopada 2012/w P /by Wiki Witamy na stronach wyszukiwarki portalu Na poniższej stronie przezentujemy informacje powiązane z frazą peugeot 207 hdi 110km opinie. Testy, artykuły oraz dane techniczne pojazdów powiązanych z wyrażeniem peugeot 207 hdi 110km opinie. peugeot 207 hdi 110km opinie – lista tematów: Możliwość komentowania została wyłączona. 92-konny Peugeot 207 HDI jest jednym z najbardziej oszczędnych aut dostępnych na rynku. Najważniejsze, że obiecywane przez producenta spalanie ( 4,4 l / 100km) jest możliwe do osiągnięcia w praktyce! Już w przyszłym roku, Peugeot zaprezentuje następcę wysłużonego modelu 207, czyli 208. Zanim jednak to się stanie warto przyjrzeć się temu, co znajduje się w obecnej ofercie. A jest tam kilka ciekawych wersji – na przykład testowany przez naszą redakcję 207 SW Outdoor. Nowy model Partnera jest już dostępny z sprzedaży od dłuższego czasu. Ma sporo zalet, jednak jeszcze do niedawna można było kupić Partnera Origin w bardzo atrakcyjnych cenach. Popularna wersja Peugeot 207 hatchback i RW doczeka się limitowanej edycji. Już w tym miesiącu Peugeot wprowadzi wersję Millesim 200. Nowe wersje będą uczczeniem 200 rocznicy Peugeota. Na pierwszy rzut oka, nowy Peugeot 308 prezentuje się bardzo dynamicznie, wręcz agresywnie. Jednak testowy model HDI Blue Lion najlepiej czuje się przy spokojnej jeździe w trasie, zapewnia wysoki komfort oraz bardzo niskie spalanie. Najnowszy model Peugeot – 208, stał się bazą do stworzenia dwóch aut koncepcyjnych. XY Concept i GTi Concept, podobnie jak ich technologiczny rodzic, zadebiutują podczas marcowego salonu samochodowego w Genewie. Nowe modele samochodów ,,pęcznieją” – są coraz większe, cięższe, droższe…Peugeot wprowadzając model 208 nie chce iść po najmniejszej linii oporu,. Nowy model ma być przestronniejszy, ale lżejszy, ma się lepiej prowadzić, ale zużywać mniej paliwa – czy to w ogóle jest możliwe? Dostaliśmy w swoje ręce pełnego pozytywnej energii, malutkiego Peugeota 107 o mocy 68 KM. Autko nie zachwyca wielkością i osiągami, ale to absolutnie nie przeszkadza, bo i tak zwraca na siebie uwagę. Czy w kombi, opartym na aucie kompaktowym można legalnie przewieźć siedem osób? Tak, pod warunkiem, że jest to Peugeot 308 SW. Przetestowaliśmy przestronne kombi, wyposażone w ekonomiczny silnik wysokoprężny e-HDi o mocy 112 KM. Peugeot ujawnił ceny dwóch hybrydowych modeli, które właśnie wprowadza na polski rynek. Dołącz do nas na Facebooku i bądź na bieżąco!
Prodám za 100 000 Kč, najeto 176 865 km, objem motoru 1 600 ccm, Praha 8 - Čimice, Inzerát na serveru TipCars Peugeot 308. 0. Peugeot 308 1.6 e-HDi, 7 míst
Peugeot 308 – WSTĘP Peugeot 308 to typowy przedstawiciel segmentu C, czyli klasy niższej średniej. Na rynku pojawił się w 2007 roku zastępując model 307. Peugeot 308 występuje na rynku jako: hatchback, coupe cabriolet oraz kombi. Na jego bazie zbudowano także SUV-a nazwanego 3008. >>> Peugeot 308 2011 – CENA od 51,4 tys. zł Starsze modele: >>> Peugeot 308 2009 – CENA od 35,9 tys. zł >>> Peugeot 308 2008 – CENA od 25,7 tys. zł W Polsce Peugeot 308 w podstawowej wersji Access z silnikiem benzynowym VTi 98 KM kosztuje 51 400 zł. Peugeot 308 – OPINIE UŻYTKOWNIKÓW Na portalu przeważają pozytywne opinie o 308-ce. Niezadowoleni jednak także są : > kierowca: Żaden nowy model niezależnie od reprezentowanego segmentu niczym wielkim na tle 308 mnie nie zaskoczył. 308 to taka średnia klasa z odciętym tyłem. Ale wierzę posiadaczowi, który jest rozczarowany w stosunku do BMW 525 :-)- auta 3x droższego. Teraz wiem, że gdybym miał wybór pomiędzy 3 letnim 308 a nowym np. Tata Indica lub Kia Picanto czy 107 to powinienem zostać przy 3 letnim aucie 2x wyższej klasy i 2x droższym. Z uśmiechem podchodzę do opinii negatywnej, w której osoba pisze o wymianie wycieraczek przez otwartą maskę.... No cóż jak na kilka lat użytkowania 308 ;-))) nie wiedzieć, że jest tzw. położenie serwisowe wycieraczek. Podobnie z wymianą żarówki -jest rozwiązanie choć nie tak spektakularne . Przy kupnie samochodu, a nie oglądaniu w salonie ;-))) jest dołączana instrukcja. Poza tym dodam, że lakier jest dość delikatny i podatny na zarysowania > człowiek: Jeżeli ktoś chce od samochodu, żeby zawiózł go z punktu A do pktu B, to proszę bardzo - niech kupuje. Zapomnijcie jednak o jakiejkolwiek przyjemności z jazdy, o możliwości sensownego i bezpiecznego wyprzedzania. Skrzynia biegów woła o pomstę do nieba (hacząca dwójka to po prostu skandal). Silnik łyka olej i płyn chłodniczy, co w nowym aucie z salonu jest po prostu skandalem. Nie polecam tego auta nikomu przy zdrowych zmysłach. Kupiłem, bo "stało na placu u dealera" i było od ręki. Strzeżcie się tego wehikułu. > piter: Bardzo dobry samochód. Zaskakuje dynamiką a porównuję z poprzednią 307 110 KM. Oczywiście cudów nie ma. Nie ma zapasu mocy np. przy obciążeniu i wyprzedzaniu pod górę. Ale w normalnych sytuacjach absolutnie wystarczający. Poza tym jest świetnie wykończony łącznie z detalami. Do tego świetnie współpracujący z całością silnik. Mimo podobnej konstrukcji auto lepsze od 307 > NHY: Kupiłem ten samochód ze względu na cenę, ale teraz tego mocno żałuję. To papierowy samochód. Po 10000 padły tarcze hamulcowe, hmm norma? Zawieszenie stuka rypi itp. Ale najgorsze jest to jak salon peugeota podchodzi do klienta, to po prostu żałosne szkoda słów. Nie polecam signella i oczywiście tej marki. Ostrzegano mnie przed francuzami ale byłem...? teraz już wiem. Peugeot 308 - film z CRASH TESTu Euro NCAP Peugeot 308 – OPINIE DZIENNIKARZY Maciej Struk / Auto Motor i Sport: W Peugeocie mamy do dyspozycji ogromne kieszenie w drzwiach, kieszenie w oparciach przednich siedzeń i nawet zamykany schowek w podłokietniku. Przestronnie jest z tyłu, a brakować może jedynie „powietrza" nad głową. Częściową winę za ten fakt ponosi szklany dach (dostępny za 1800 zł tylko w najbogatszej wersji Premium), jaki znajdował się w wyposażeniu testowego auta. Z przodu w „308" jest ogromna ilość miejsca, szczególnie po przesunięciu foteli maksymalnie do tyłu. (…) Peugeot w swoim wnętrzu oferuje świetne styl i jakość. Ma porządne materiały (testowana wersja miała nawet kokpit obszyty skórą!), czytelne zegary z białym cyferblatem i sporo ładnych detali, jak choćby chromowane obwódki dookoła wlotów powietrza. Obsługa też nie nastręcza kłopotów, choć największa krytyka należy się fabrycznemu radioodtwarzaczowi z masą niewielkich przycisków, którymi obsługuje się też opcjonalną nawigację satelitarną. Aleksander Pławski / materiały użyte do wykończenia kabiny 308 są jak na klasę kompakt naprawdę dobrej jakości, a spasowanie poszczególnych elementów nie budzi większych zastrzeżeń. Oczywiście, nie wszystko jest na tip-top, ale jasna tapicerka i miękka, kremowa góra deski rozdzielczej wersji Premium powodują, że tzw. "jakość odczuwalna" stoi w tym aucie na wysokim poziomie. Dobre wrażenie potęgują bardzo ładne, stylowe, choć czasem nieco zbyt mało czytelne zegary na białych cyferblatach. (…) Regulowana w dwóch płaszczyznach kierownica ma może odrobinę zbyt dużą średnicę, ale jest wygodna i bardzo dobrze leży w dłoniach. (…) Pomiędzy siedzeniami umieszczono wygodny, przesuwany podłokietnik, kryjący w sobie dość pojemny schowek. Kieszenie boczne w drzwiach także są bardzo przyzwoite. Generalnie wnętrze tego Peugeota jest zaprojektowane z gustem i nieźle przemyślane pod względem ergonomii. Zawieszenie jest przyjemnie sprężyste. Auto prowadzi się dzięki temu pewnie i komfortowo. Atakowanie zakrętów ze zbyt dużą prędkością nie powoduje przechyłów typu "dotykam głową asfaltu", a 308 nie jest też przy tym przesadnie twarde. Rzec by można, że ta dosyć przecież prosta konstrukcja (McPherson z przodu i belka skrętna z tyłu) jest zestrojona bardzo harmonijnie i pasuje do rodzinnego charakteru tego samochodu. Szkoda tylko, że przy najechaniu z większą prędkością na próg zwalniający czy też "pozimową" dziurę-niespodziankę w jezdni, ucierpieć mogą nasze uszy. O ile do wyciszenia kabiny od pracy silnika i odgłosów z zewnątrz nie można mieć większych zastrzeżeń, to przy kontakcie z nieoczekiwaną przeszkodą drogową "zawias" Peugeota potrafi głośno grzmotnąć powodując, że zaczniemy patrzeć w lusterko wsteczne, bacznie obserwując, czy za nami nie zostało jedno z kół lub tylna klapa. Peugeot 308 – TEST Auto Świat Tygodnik Auto Świat (Auto Świat, nr 32, 4 sierpnia 2008 r.) testował Peugeota 308 w wersji Premium: W opinii testujących atuty Peugeota 308, to wygodna pozycja i dobra widoczność. Żadnych zastrzeżeń nie budzi funkcjonalność pojazdu. Przyjęcie poprawnej pozycji przez prowadzącego umożliwia dwupłaszczyznowo regulowana kierownica oraz fotel sterowany także w pionie. -Podobała nam się również dobra widoczność do tyłu. Bez trudu znajdziemy miejsce na drobiazgi niezbędne podczas podróży. To zasługa dużego schowka przed pasażerem z przodu, obszernych kieszeni na drzwiach, schowka w podłokietniku oraz mnóstwa mniejszych skrytek. Jeśliby to komuś nie wystarczyło, to za 900 zł dostępny jest pakiet, który oprócz regulacji lędźwiowej przednich siedzeń i podłokietnika z tyłu obejmuje także schowki pod przednimi fotelami oraz okienko w tylnej kanapie umożliwiające transport długich przedmiotów – pisze red. Tomasz Kamiński. Peugeot 308, to według AŚ praktyczny kompakt opakowany ciekawym stylistycznie nadwoziem. Fotele można na różne sposoby ustawiać, a nawet wyjmować, dzięki czemu uzyskuje się spory bagażnik. Silnik ma przeciętną dynamikę. Pozytywna ocena należy się skrzyni biegów. Zawieszenie dobrze tłumi nierówności. Peugeot 308 VTi 98 KM – DANE TECHNICZNE Peugeot 308 DANE TECHNICZNE NADWOZIE Rodzaj hatchback Długość / szerokość / wysokość (metry) 4,276/1,815/1,498 Rozstaw osi (metry) 2,608 Masa własna (tony) 1,271 Pojemność bagażnika (litry) 348 Pojemność zbiornika paliwa (litry) 60 SILNIK VTI Paliwo benzyna bezołowiowa 95 Liczba cylindrów 4 (rzędowo) Moc (kW / KM) 72 / 98 (6000 obr./min) Moment obrotowy (Nm) 136 (4000 obr./min) OSIĄGI Szybkość maksymalna (km/h) 182 Przyspieszenie 0-100 km/h (s) 12,7 ZUŻYCIE PALIWA (dane producenta) Cykl miejski (litry/100 km) 8,4 Cykl pozamiejski (litry/100 km) 5,1 Cykl mieszany (litry/100 km) 6,3 CENA listopad 2011 51 400 zł DODATKI Ksenony (zł) niedostępne Nawigacja (zł) WIP NAV - 3300 zł Skórzana tapicerka niedostępna Peugeot 308 - SPALANIE Według danych producenta, Peugeot 308 z silnikiem benzynowym o mocy 98 KM spala: 8,4 litra/100 km w cyklu miejskim, 5,1 litra/100 km w cyklu pozamiejskim i 6,3 litra/100 km w cyklu mieszanym. Według opinii w portalu Peugeot 308 z silnikiem 1,4 litra pali: * ŚREDNIO - 7,5 litra / 100 km* W MIEŚCIE - 8,0 l/100 km* W TRASIE - 6,3 l/100 km Peugeot 308 (2011) – CENA W Polsce Peugeot 308 w podstawowej wersji Access z silnikiem benzynowym VTi 98 KM kosztuje 51 400 zł. Najdroższa odmiana GTI 2012 z silnikiem benzynowym THP 200 KM kosztuje 85 400 zł. Peugeot 308 - CENA za i >>> Peugeot 308 2011 r. – cena od 46 tys. zł >>> Peugeot 308 2010 r. – cena od 38,2 tys. zł >>> Peugeot 308 2007 r. – cena od 34 tys. zł
Osobiście jeździłem dwoma własnymi Peugeotami i z oboma wiążę miłe wspomnienia. Pierwszy to sedan, model 406 z 2-litrowym silnikiem. To jedno z tych aut francuskiej marki, które można uznać za ucieleśnienie jej wartości: jest komfortowe, ma lekko zaznaczone sportowe zacięcie i przytulne wnętrze. Podobne było 206 z 1,6-litrowym, 110-konnym HDI. Świetny, miejski wóz, który osiągami zaskakiwał większość innych użytkowników drogi. To model z czasów, gdy Peugeot świetnie radził sobie w rajdach. W odnowionym 308 SW widzę sporo z dwóch wspomnianych samochodów, które doskonale poznałem przed laty, jeżdżąc nimi na co dzień. Peugeot 308 SW – niesamowicie praktyczne kombi Pisząc o obecnym 308 SW powinienem jeszcze wrócić do jednego modelu: 307 SW. Było to bardziej praktyczne z dwóch kompaktowych kombi produkowanych przez Peugeota w tamtym czasie – miało trzy osobne fotele z tyłu. Wąskie, ale jednak. Niestety, w 308 SW nie znajdziemy takiego rozwiązania, ale na szczęście mamy inne, które sprawiają, że model ten znajdzie się w czołówce listy najbardziej praktycznych kombi. Na pokładzie jest zatem kanapa z oparciem dzielonym w proporcji 40/60, ale największa atrakcja to jej składanie: wystarczy pociągnąć dźwignię, a siedzisko obniża się, robiąc miejsce na kładące się oparcie. W ten sposób uzyskujemy niemal idealnie równą podłogę aż po oparcia przednich foteli. Brawo. Dodajmy do tego szyny w podłodze bagażnika, opcjonalny system dzielenia przestrzeni ładunkowej, czy też możliwość złożenia oparcia przedniego fotela tak, by móc przewieźć bardzo długie przedmioty. Dodatkowe ułatwienie to bardzo nisko położony dolny próg przestrzeni ładunkowej. Aha, jeszcze jedna ważna informacja: bagażnik 308 SW ma pojemność aż 660 litrów, a po złożeniu kanapy – 1660 litrów. Mierzyć się z nim może właściwie tylko Skoda Octavia w wersji kombi. Peugeot 308 SW – dużo miejsca, ale zbyt wiele uproszczeń Jak uzyskano tak dużą przestrzeń ładunkową? To proste: w porównaniu z hatchbackiem 308 SW ma o 11 cm większy rozstaw osi oraz aż o 22 cm większy tylny zwis. Ta zmiana znajduje odzwierciedlenie w wielkości przestrzeni na pakunki, ale też w ilości miejsca dla osób siedzących z tyłu. To ważna modyfikacja, bo hatchback z punktu widzenia podróżujących z tyłu jest po prostu ciasny. Za to z podstawowego 308 do wersji SW przeniesiono wprost wszystko to, co jest z przodu. Mamy więc charakterystyczną, małą kierownicę, jaka pierwszy raz pojawiła się w Peugeocie 208. Wskaźniki znajdują się nie za nią, lecz nad nią, co z początku wydaje się dziwne. Czy to dobre rozwiązanie? Na jego temat napisano już zapewne prace doktorskie, a nadal jedyne, co można powiedzieć, to że jest ono równie dobre jak standardowe. Ani lepsze, ani gorsze. Na pewno zaś inne niż wszystkie, co daje pożywkę działom reklamy i marketingu. Niesztampowa jest też środkowa konsola: ascetyczna, z dominującym na niej 9,7-calowym ekranem systemu multimedialnego. Wszystko super, tylko obok niego niestety nie znajdziemy tu prawie nic, wyjąwszy może pokrętło regulacji głośności. Uproszczenie środkowej konsoli? Owszem, jestem za. Ale nie na siłę. W konsekwencji w 308 SW, żeby zmieniać ustawienia klimatyzacji, trzeba zmagać się z ekranem dotykowym i dobrnąć do odpowiednich opcji. To zbyt absorbujące. Po pamiętnym BMW serii 7 z pierwszym iDrivem w bawarskiej firmie już wiedzą, że nie można wszystkiego przerzucać do pokładowych multimediów. W Peugeocie też muszą odrobić tę lekcję. Peugeot 308 SW – jak jeździ? Bardzo dobrze. Zawieszenie swoimi ustawieniami trochę przypomina mi to z pamiętnego 406. Daje podróżnym komfort, ale tylko na tyle, na ile jest to konieczne. Oznacza to, że 308 SW nie jeździ jak rozchwiana balia na morzu, ale świetnie trzyma się drogi i pozwala nawet prowadzić z werwą, dynamicznie. Także układ kierowniczy jest dobrze ustawiony, nie ma zbyt mocnego wspomagania, tylko takie w sam raz. Dobre prowadzenie to oczywiście także zasługa przeprowadzonej przy okazji prezentacji 308 kuracji odchudzającej, bo przy zmianie modelu kompaktowy Peugeot – zależnie od wersji – stracił około 140 kg. Sporo. Na dodatek, ma niżej położony środek ciężkości – to z kolei zasługa lekkiej pokrywy bagażnika, zrobionej z tworzywa. Za to pewnym minusem, przynajmniej gdy mowa o dynamicznej jeździe, w testowanej wersji jest silnik: 1,6-litrowy diesel o mocy 120 KM. Jednostka ta waży więcej niż benzynowy PureTech o podobnej mocy, co da się zauważyć podczas szybkiej jazdy krętą drogą. Z drugiej strony silnik ten naprawdę prawie nic nie pali (na trasie realne jest 5 l/100 km), pozwala poruszać się całkiem sprawnie po drogach każdego rodzaju, umożliwia szybkie wyprzedzanie. Cóż, czego chcieć więcej? W końcu SW to nie GTI i po kombi nie możemy oczekiwać, że będzie jeździć jak hot hatch. Peugeot 308 SW – czy warto go kupić W gronie kompaktowych samochodów wybór jest ogromny, ale na tym trudnym rynku 308 SW to ciekawa propozycja. To auto dopracowane, z komfortową i przestronną kabiną, które na dodatek ma ogromny bagażnik. A silnik? Cóż, 120-konny diesel jest w porządku, ale lepiej postawić na jednostkę na benzynę. Po pierwsze powoli pojawia się trend, zgodnie z którym auta z dieslami tracą na wartości szybciej niż te z silnikami na benzynę. Po drugie, te ostatnie są tańsze, a różnica w cenie na niekorzyść diesli zwraca się po wielu latach. Dziś ceny litra benzyny i oleju napędowego nie różni się aż tak jak przed laty. Peugeot 308 SW HDI - dane techniczne: Pojemność skokowa rodzaj silnika 1560 cm3, R4, turbodiesel Moc 120 KM przy 3500 obr./min Moment obrotowy 300 Nm Skrzynia biegów i napęd 6-biegowa ręczna, napęd na przód Prędkość maksymalna 195 km/h Przyspieszenie 0-100 km/h 9,9 s Średnie zużycie paliwa 3,8 l/100 km (producent) Masa własna 1455 kg Cena od 89,9 tys. zł
Acquisition 8/10. Buying a Peugeot 308 starts with paying a price tag of €17,200, but that will only get you an entry-level 308. Well-equipped models can cost as much as €22,300. The GT starts at just over €30,000 while the GT will remove at least €34,950 from your bank accounts. Peugeot 308 SW HDI 110 KMPeugeot 308Peugeot 308 zadebiutował we wrześniu 2007 roku na salonie samochodowym we Frankfurcie. Pierwsze pojazdy pojawiły się w salonach kilka miesięcy później. Auto to bezpośredni następca modelu 307 - samochodu, który zapoczątkował w Europie modę na na podwyższone 308 IModel 308 zadebiutował w 2007 roku. Zadaniem auta było zatrzeć nie najlepsze wspomnienie, jakie pozostawił po sobie poprzednik – Peugeot 307. Chociaż modele po liftingu sprawowały się już całkiem nieźle – zamiast nazwać auto 307 II generacji - Francuzi postanowili wprowadzić całkiem nowy że samochód zbudowano na tej samej płycie podłogowej, co 307, jest aż o 7,5 cm dłuższy i 8,5 cm szerszy (długość 4276 mm, szerokość 1818 mm) . Wprawdzie rozstaw osi nie uległ zmianie (2608 mm), jednak większe wymiary przełożyły się na powiększenie (i tak już przestronnej) kabiny pasażerskiej. Auto oferuje jedno z większych wnętrz w swojej klasie, z przodu można się poczuć tak, jak w samochodzie wielkości Forda Mondeo czy Volkswagena Passata. Z tyłu narzekać można nieco na nie największą ilość przestrzeni na nogi, ale na tle takich konkurentów jak Volkswagen Golf czy Toyota Auris Peugeot 308 wypada niemal wzorowo. Wnętrze oferuje też sporo miejsca na głowy pasażerów. Wysokość nadwozia to aż 1498 mm. Oprócz zmian stylistycznych, w stosunku do 307, największych poprawek dokonano w kabinie. Projekt deski rozdzielczej z okrągłymi dyszami nawiewów przypomina nieco wytwory włoskich stylistów (np. Alfę Romeo), co więcej do wykończenia wnętrza użyto raczej dobrej jakości materiałów (w poprzedniku bywało z tym różnie), które są w dodatku dobrze spasowane. Samochód z powodzeniem może więc pełnić rolę pojazdu rodzinnego – jest komfortowy, i – z reguły - może się też pochwalić zdecydowanie lepszym wyposażeniem niż niemiecka czy japońska konkurencja. Wśród słabych stron można jedynie wymienić przeciętnej wielkości bagażnik. Mimo, że w stosunku do 307 w zawieszeniu dokonano kilku zmian, samochód wciąż nastawiony jest raczej na komfort niż precyzję prowadzenia. W egzemplarzach wyposażonych w jednostki wysokoprężne przód potrafi mocno nurkować w czasie hamowania, a nadwozie wyczuwalnie wychyla się na łukach. Auto jest też dość wrażliwe na tzw. odjęcie (przy zdjęciu nogi z gazu w zakręcie tył potrafi zarzucić). Nie są to jednak wady, a raczej cechy francuskiej konstrukcji. Peugeot od lat stawiał raczej na komfort niż sportowe emocje, co w Polsce sprawdza się dobrze. Po jakościowej wpadce, jaką okazała się być pierwsza seria poprzednika, Francuzi postawili sobie za cel poprawę jakość. Trzeba przyznać, że wyszło im to całkiem nieźle, chociaż nie wszystkie przypadłości poprzednika udało się usunąć. Nienajlepsze opinie wciąż zbiera skrzynia biegów (haczy przy wrzucaniu wstecznego i szybkiej redukcji z 3 na 2), z tylnego zawieszenia potrafią dochodzić dziwne stuki. Nieco lepiej sprawa ma się już z pokładową elektroniką, chociaż wciąż zdarzają się jeszcze usterki przełącznika zespolonego świateł i wycieraczek, oraz często przepalające się żarówki (problemy z regulatorami napięcia i alternatorem). Kupując Peugeota 308 trzeba zdawać sobie sprawę z dolegliwości, na jakie cierpią poszczególne jednostki napędowe. Największą popularnością cieszą się egzemplarze wyposażone w silniki wysokoprężne. Na pochwałę zasługuje zwłaszcza motor 2,0 l HDI o mocy 136 KM, który przez wielu ekspertów uznawany jest za jeden z najlepszych silników wysokoprężnych ostatnich czasów. Niestety, wszystkie egzemplarze wyposażone zostały w filtr cząstek stałych, co w dłuższej perspektywie może generować dodatkowe koszty (konieczność dokupowania specjalnego płynu), błędy komputera itd. Najpopularniejsze na rynku wtórnym są egzemplarze z wysokoprężnymi 1,6 l HDI, które stosowane były również – – w Fordach. W modelu 308 stosowano mocniejsze wersje tej jednostki – o mocy 90 lub 110 KM. W przypadku jednostki 1,6 l HDi przyczyną najczęstszych kłopotów są turbosprężarki. Z punktu widzenia kosztów obsługi lepiej zdecydować się na słabszą wersję o stałej geometrii turbiny. Element można wówczas regenerować a koszt nowej nie powinien przekroczyć 2 tys. zł. Motory o mocy 90 KM występowały również w wersji bez filtra cząstek stałych, co wielu nabywców również traktuje jako duży plus. Warto wiedzieć, że krótka żywotność turbiny wynika z problemów z jej smarowaniem. By ich uniknąć polecamy skrócić interwał wymiany oleju do 10-15 tys. km i stosować dobrej jakości olej syntetyczny (np. 5w30). Po zakupie radzimy też wymienić lub wyczyścić metalowy przewód, którym olej doprowadzany jest do turbiny. Często – w wyniku pracy pod dużym obciążeniem – zatkaniu ulega sitko na śrubie mocującej przewód do bloku, przez co turbosprężarka nie jest odpowiednio smarowana. Z czasem krystalizujący się olej niemal całkowicie zatyka przewód, co skutkuje zniszczeniem turbiny. To z kolei może mieć opłakane skutki dla silnika. Gdy opiłki metalu z układu smarowania turbo wraz z przepalonym olejem przedostaną się do silnika, jego zatarcie jest już tylko kwestią czasu. Co ważne, w nowszych wersjach, śruba mocująca przewód nie miała już owego sitka – wielu użytkowników – dla własnego bezpieczeństwa – usuwa je na własną rękę. Raz na 3-4 wymiany oleju radzimy odkręcić i wyczyścić (lub wymienić) wspomniany przewód. Niestety operacja jest dość czasochłonna – dojście jest ograniczone i wymaga odkręcenia jednostek benzynowych najlepiej wybrać pozbawiony turbosprężarki motor 1,6 l VTi, który – z reguły – nie przysparza właścicielom większych problemów. Lepsze osiągi zapewnia wprawdzie jego doładowana wersja (THP), ale ta – dość często – cierpi na kosztowne usterki rozrządu. Powszechne są przypadki rozciągnięcia się łańcucha rozrządu lub uszkodzenia napinacza (usterki objawiają się charakterystycznym „terkotaniem” zaraz po odpaleniu). Czasami dochodzi też do wytarcia się panewek wałków rozrządu. W obu przypadkach koszt naprawy zamknie się w kwocie około 2 tys. zł. Osoby o ograniczonym budżecie powinny raczej omijać egzemplarze wyposażone w automatyczne skrzynie biegów. Zazwyczaj po około 160 tys. km nadają się do remontu, którego koszty wynieść może około 5 tys. zł. SilnikJedną z pierwszych konstrukcji wysokoprężnych opracowanych w myśl zasad downsingu był skonstruowany wspólnie przez PSA i Forda silnik 1,6 HDi/TDCI. Jednostka okazała się być nader udana – zapewnia dobre osiągi i niewielki apetyt na paliwo. Jak większość z nowoczesnych konstrukcji wysokoprężnych ma jednak kilka słabych stron. Jakich problemów, z czasem, spodziewać się mogą właściciele i na co zwracać szczególną uwagę, by jak najdłużej cieszyć się niezawodnym autem? Konstrukcja, za opracowanie której odpowiadali głównie inżynierowie Citroena i Peugeota jest bardzo popularna. Oprócz Francuzów w swoich autach montowały je również takie marki, jak Mini, Mazda, Suzuki i Volvo. Jednostka oferowana była w kilku wariantach. Do 2010 roku klienci wybierać mogli spośród odmian o mocy 75 KM, 90 KM lub 109 KM. Wszystkie wyposażone były w szesnastozaworową głowicę – najmocniejsza wersja miała dodatkowo dwumasowe koło zamachowe i turbosprężarkę o zmiennej geometrii. W 2010 dokonano zmian w konstrukcji głowicy – jednostka otrzymała ośmiozaworową głowicę – do wyboru było 75 KM, 92 KM lub 112 KM. Okiem użytkownika: 1,6 HDI / TDCI O ile w przypadku większości nowoczesnych diesli największe problemy sprawiają czułe na jakość paliwa wtryskiwacze, o tyle w przypadku jednostki 1,6 HDi przyczyną częstszych kłopotów są turbosprężarki. Z punktu widzenia kosztów obsługi lepiej zdecydować się na słabszą wersję o stałej geometrii turbiny. Element można wówczas regenerować a koszt nowej nie powinien przekroczyć 2 tys. zł. Większy problem mieć będą właściciele mocniejszych odmian – 109 lub 112-konnych. W ich przypadku turbina nie nadaje się do regeneracji – w razie awarii trzeba więc wydać ok. 3,5 tys. zł na nową lub posiłkować się częścią pochodzącą z demontażu. Warto wiedzieć, że krótka żywotność turbiny wynika z problemów z jej smarowaniem. By ich uniknąć polecamy skrócić interwał wymiany oleju do 10-15 tys. km i stosować dobrej jakości olej syntetyczny (np. 5w30). Po zakupie radzimy też wymienić lub wyczyścić metalowy przewód, którym olej doprowadzany jest do turbiny. Często – w wyniku pracy pod dużym obciążeniem – zatkaniu ulega sitko na śrubie mocującej przewód do bloku, przez co turbosprężarka nie jest odpowiednio smarowana. Z czasem krystalizujący się olej całkowicie zatyka przewód, co skutkuje zniszczeniem turbiny. Co ważne, w nowszych wersjach, śruba mocująca przewód nie miała już owego sitka – wielu użytkowników – dla własnego bezpieczeństwa – usuwa je na własną rękę. Raz na 3-4 wymiany oleju radzimy odkręcić i wyczyścić (lub wymienić) wspomniany przewód. Niestety operacja jest dość czasochłonna – dojście jest ograniczone i wymaga odkręcenia katalizatora. Co ważne, dość dobrą opinią cieszy się układ wtryskowy. W zależności od rocznika (i konfiguracji) stosowano układy Boscha lub Siemensa. Zdecydowanie popularniejsze są jednak elektromagnetyczne wtryskiwacze Boscha, co obniża koszty napraw. Trzeba jednak pamiętać, że elementy te są kodowane, wiec wymiana uszkodzonego wtrysku wymaga również podłączenia komputera diagnostycznego. Problematyczna może się również okazać sama naprawa. Jeśli wokół wtryskiwaczy pojawiają się nieszczelności ich korpus potrafi wtopić się w plastikowy kolektor dolotowy, co sprawia, że często demontaż wtrysków możliwy jest wyłącznie po zdjęciu głowicy. Dlatego właśnie należy zwracać baczną uwagę na to, czy wokół wtrysków nie pojawiają się żadne zaolejenia – jeśli tak, dla własnego dobra, lepiej odstawić auto do mechanika i wymienić metalowe pierścienie doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem zmiana: 2015-06-01 Test: Peugeot 308 SW 1.6 HDI 110 KM – kompaktowy pojemny samochód sprawdzonej konstrukcji. Opinie, zalety, wady, plusy i minusyNowy Peugeot 308 zaskakuje elegancją i wykończeniem zbliżonym do tego co oferują niemieckie auta. Co więcej pod maską skrywa silnik, dzięki któremu może pokonać większość klasowych rywali. O ile tylko jego cena nie odstraszy klientów. Nowy Peugeot 308 - konkurent Golfa VIIPozycji Volkswagena Golfa w klasie aut kompaktowych jest niebywale trudno zagrozić, mimo że samochód ten nie wyróżnia się czymś wyjątkowym na tle swoich rywali. Jest poprawny w każdej badanej dziedzinie, dlatego sumaryczny wynik większości porównań, w których bierze on udział, przemawia za jego wyborem. Inni producenci zauważyli jego przeciętność i postanowili spróbować poprawić swoje auta zwłaszcza tam, gdzie tracą do niego najwięcej. Jednym z koncernów, który chce pokonać Golfa jest Peugeot, a model którym zamierza powalczyć o prym w klasie kompakt to najnowsza generacja "308-mki". Test Peugeot 308 e-HDI: nadwozieZ zewnątrz Peugeot 308 prezentuje raczej zachowawczy styl, podporządkowany przede wszystkim wysokiej funkcjonalności. Linia dachu w tylnej jego części nie opada gwałtownie, dzięki czemu zajmowanie tylnych miejsc w Peugeocie jest bardzo wygodne. Zdecydowanie najciekawiej prezentuje się przednia część auta, z dynamicznie zaprojektowanymi, przyciemnionymi przednimi reflektorami wykonanymi w technologii Full LED, wydatnym przetłoczeniem na przedniej masce i bardzo udanie wkomponowanym w zderzaki światłom przeciwmgielnym. Wzdłuż bocznej linii auta przebiega wyraźne przetłoczenie, nadające pojazdowi zadziorności, które kończy się efektownie na tylnych reflektorach. Stonowany projekt tylnej części pojazdu, z masywną klapą bagażnika i nadkolami, małą szybą oraz delikatnym spoilerem umieszczonym tuż nad nią każe przypuszczać, że walory estetyczne były ważne, ale nie najważniejsze. Tym razem najważniejsza miała być jak funkcjonalność i przestronność kabiny pasażerskiej. Test Peugeot 308 e-HDI: wnętrzeZajmując pozycję w głęboko wyprofilowanym, skórzanym fotelu wyposażonym w masaż i podgrzewanie kierowca może się poczuć naprawdę komfortowo. Miejsca zarówno nad jego głową jak i na wysokości barków jest naprawdę dużo, siedzisko fotela można zarówno unieść, wygodnie podpierając uda, jak i usztywnić na odcinku lędźwi. Niezłe jest też podparcie boczne obu przednich foteli. W drugim rzędzie siedzeń wygodnie podróżować będą dwie osoby o wzroście ok. 180-185 cm. Trzeci pasażer może się skarżyć na nieco zbyt małą szerokość kabiny, ale w tym segmencie aut jest to typowy mankament. Ogromny jest za to bagażnik Peugeota 308, dysponujący pojemnością 398 litrów. Do jego wnętrza nie wnikają nadkola, dzięki czemu jest ustawny i łatwy w zagospodarowaniu. Polska miłość do jak największej kubatury bagażników samochodowych nie pozostała najwyraźniej obojętną francuskim projektantom. Test Peugeot 308 e-HDI: materiały wykończenioweMateriały użyte do wykończenia kokpitu są dobrej jakości, zwłaszcza w jego górnej części. Zdecydowanie twardszy plastik został zastosowany do wykończenia centralnej części deski rozdzielczej, tuż pod dotykowym ekranem ciekłokrystalicznym. Co się tyczy 9,7” wyświetlacza, to na pewno jest on widowiskowy i przykuwa wzrok, ale obsługa radia czy przede wszystkim klimatyzacji jest niestety zbyt czasochłonna. Ustawienie konkretnej temperatury trwa zbyt długo i wymusza oderwanie wzroku od sytuacji na drodze. To samo tyczy się radia. Dlatego przydałyby się klasyczne przyciski, zwłaszcza do wybierania zapamiętanych stacji, wyszukiwania utworów muzycznych i sterowania temperaturą. Całe szczęście w najtańszej wersji wyposażeniowej sterowanie tymi funkcjami przebiega w sposób analogowy. 8-głośnikowy system Hi-Fi marki Denon gra wyśmienicie – bardzo wierne oddaje dźwięk w średnim i niskim zakresie jego częstotliwości, a zniekształcenia są prawie niesłyszalne. Wpływ na to ma zapewne także wzorowe wygłuszenie kabiny. W aucie panuje cisza nawet przy prędkościach przekraczających 140 km/h. Test Peugeot 308 e-HDI: i-CockpitNie każdemu za to przypadną do gustu wysoko umieszczone wskaźniki prędkościomierza i obrotomierza (jego wskaźnik porusza się w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara). Wyższe osoby, po prawidłowym ustawieniu kierownicy, mogą mieć zasłonięte wieńcem kierownicy dane wyświetlane na komputerze pokładowym. Co się tyczy samej kierownicy, to jest ona jedną z najlepszych i najwygodniejszych jakie można spotkać w osobowym aucie. Ma małą średnicę, odpowiednią grubość i pozwala kierowcy na pewny i wygodny jej chwyt. Zarówno ona, jak i lewarek skrzyni biegów pochodzą bezpośrednio ze sportowej odmiany Peugeota 208 GTI. Test Peugeot 308 e-HDI: silnik wysokoprężnyWręcz rewelacyjne noty w czasie tygodniowych jazd testowych zebrał zespół napędowy Peugeota 308. Silnik e-HDI to rozwinięcie cenionej jednostki z serii DV6. Najnowsza jego wersja (DV6C) dysponuje mocą 115 KM i maksymalnym momentem obrotowym na poziomie 270 Nm osiąganym przy 1750 obr./min. Jednostka napędowa, wyposażona we wtrysk typu Common Rail (ciśnienie 1600 barów), 8-zaworową głowicę i turbosprężarkę o zmiennej geometrii kierownic zaskakuje wysoką elastycznością, kulturą pracy i ekonomicznością. Silnik płynnie rozpędza auto już od 1300 obr./min, a przy tym nie przeszkadza mu nawet jednostajna jazda z prędkością 1 000 obr./min. Co więcej, auto równomiernie przyspiesza do ok. 3500 obr. /min dzięki czemu zakres jego użytecznych obrotów jest całkiem szeroki jak na silnik Diesla. Układ Start&Stop działa praktycznie bezwibracyjnie, ale potrafi on zgasić silnik w korku nawet wtedy, gdy ten chwilę wcześniej był mocno obciążony. Test Peugeot 308 e-HDI: zużycie paliwaWyniki zużycia paliwa wypadły świetnie. Przy dynamicznej jeździe w zatłoczonym mieście auto zużywa ok. 5,9-6,1 l na 100 km, natomiast delikatne operowanie gazem pozwala obniżyć ten wynik do 4,8 l na 100 km. Poza miastem spalanie kształtuje się na poziomie 3,8 l na 100 km o ile pojazd nie przekracza prędkości 110 km/h. Przy 150 km/h chwilowe zużycie wahało się między 4,9 l a 5,5 l na 100 km. Rewelacja! Test Peugeot 308 e-HDI: manualna skrzynia biegówZ silnikiem e-HDI współpracuje dobrze zestopniowana, ręczna skrzynia biegów o 6. przełożeniach. Na drugim biegu można osiągnąć 90km/h (licznikowe) a na trzecim nawet 120 km/h. Jak na auto z jednostką wysokoprężną są to bardzo dobre i rzadko spotykane wyniki. Tak skonfigurowana przekładnia pozwala rzadziej wachlować drążkiem zmiany biegów, zwłaszcza w trakcie jazdy miejskiej. Co prawda sama przekładnia mogła by działać jeszcze nieco bardziej precyzyjnie, ale ogólne wrażenia na jej temat są naprawdę bardzo dobre. Test Peugeot 308 e-HDI: zawieszenie i układ kierowniczyZawieszenie nowego Peugeota 308 pod względem budowy jest typowo francuskie – kolumny MacPhersona z przodu i belka skrętna z tyłu. Zachowanie w zakrętach jest już jednak zdecydowanie bardziej niemieckie. Auto jest stabilne zarówno przy jeździe na wprost z dużymi prędkościami, jak i w szybszych zakrętach. Mimo że nadwozie Peugeota 308 przejawia tylko nieznaczne skłonności do przechyłów w dynamicznie pokonywanych wirażach, to komfort jazdy jest wysoki. Nierówności auto wybiera bardzo płynnie, nie wydając przy tym nieprzyjemnych dźwięków. Dopiero ujęcie gazu w naprawdę szybko pokonywanym łuku pozwala wyczuć delikatną nadsterowność Peugeota. Cały czas nad prawidłowym torem jazdy czuwa jednak najnowszy system ESP dziewiątej sterowany układ kierowniczy pracuje z przyjemnym oporem, jest bardzo bezpośredni i pozwala całkiem precyzyjnie obierać zadany tor jazdy. Nie przenosi też żadnych wibracji na koło kierownicy i pozwala łatwo zapanować nad autem. Test Peugeot 308 e-HDI: hamulcePeugeot 308 z mocniejszym silnikiem e-HDI, w stosunku do bazowej odmiany HDI 90 KM, wyposażony jest w bardziej wydajny układ hamulcowy. Z przodu posiada on tarcze hamulcowe w rozmiarze 283 mm, a z tyłu 268 mm (w przypadku auta z elektrycznym hamulcem postojowym). Auto tak wyposażone skutecznie wytraca prędkość, lecz skok samego pedała mógłby być krótszy. Mankamentem jest elektroniczny hamulec postojowy, który w przypadku aut wyposażonych w ESP 9 jest mało funkcjonalny i po prostu niewygodny w użyciu. Test Peugeot 308 e-HDI: cena i wyposażeniePeugeot 308 e-HDI w testowanej najbogatszej wersji Allure kosztuje min. 87 900 zł. Prezentowany egzemplarz, ze względu na dodatkowe wyposażenie, został wyceniony na 112 800 zł. Mimo naprawdę bogatego wachlarzu rozwiązań jakie posiadał, obejmujących min. dwustrefową klimatyzację, aktywny tempomat, przednie reflektory Full LED, świetny system audio marki Denon, nawigację z kamerą cofania czy skórzane fotele z podgrzewaniem i masażem (przednie), to cena auta jest wysoka. Ociera się ona już bowiem o segment aut Premium takich jak BMW 116d czy Volvo V40 D2. Co więcej, kwota ta wystarczy nawet na zakup np. świetnie wyposażonej KII Optimy z dieslem pod maską. Co ciekawe najwięksi jego rywale Peugeota 308 - Golf VII czy Honda Civic z podobnym wyposażeniem i silnikiem Diesla 1,6 l kosztują podobnie. Test Peugeot 308 e-HDI: opiniaWydając werdykt na temat Peugeota 308 trzeba jasno podkreślić, że jeszcze nigdy kompaktowy Peugeot nie zbliżył się tak mocno do VW Golfa. Najnowsza propozycja francuskiego koncernu pod pewnymi aspektami nawet przewyższa niemieckiego konkurenta. Silnik e-HDI pracuje wręcz aksamitnie, niebywale płynnie rozwijając moc już od najniższych obrotów. Co więcej jego pracy nie towarzyszą żadne wibracje ani hałas, a jego apetyt na paliwo jest wyjątkowo mały. Zawieszenie bardzo dobrze spisuje się na polskich drogach, udanie współpracując z układem przedziału pasażerskiego i bagażnika należą do największych w klasie. Nowatorsko zaprojektowany kokpit, choć ma pewne braki w ergonomii, to prezentuje wysoką jakość i ciekawe rozwiązania. Peugeot 308 to auto dla osób szukających alternatywy dla niemieckiej czy japońskiej myśli technicznej, którzy oczekują od niego nietuzinkowości, przestronności i sporej dawki przyjemności z Kamil Fraszkiewicz Test Peugeot 308 e-HDI: dane techniczne Peugeot 308 e-HDI 8V 115 KM Allure Typ silnika turbodiesel Pojemność 1560 cm3 Układ cylindrów/zawory R4/8V Maksymalna moc 115 KM/4000 obr./min. Maksymalny moment obrotowy 270 Nm/1750 obr./min. Napęd przedni Skrzynia biegów 6+1 Wymiary (dł./szer./wys.) 4253/1804/1457 mm Rozstaw osi 2620 mm Masa własna 1160 kg Maksymalna ładowność 620 kg Średnica zawracania 10,8 m V-max 188 km/h (koła 17') Przyspieszenie 0-100 km/h 10,9 s (koła 17') Zużycie paliwa* 4,4/3,5/3,8 l Pojemność bagażnika (wyjęte fotel.) 398 l Cena od 87 400 zł Cena prezentowanej wersji 112 800 zł *miasto/trasa/cykl mieszany
Na pierwszy rzut oka, nowy Peugeot 308 prezentuje się bardzo dynamicznie, wręcz agresywnie. Jednak testowy model HDI Blue Lion najlepiej czuje się przy spokojnej jeździe w trasie, zapewnia wysoki komfort oraz bardzo niskie spalanie. Wyróżnia się w tłumie Trzeba przyznać, że design 308-ki po liftingu jest efektowny. To niby takie zwykłe auto, zwyczajny kompakt, a jednak na tle konkurencji auto się wyróżnia. Podobnie jak w modelu 207, zastosowano bardzo długie i wąskie przednie reflektory oraz duży ozdobny grill. Przetestowaliśmy jedną z najciekawszych wersji – 112 konnego diesla HDI. Zazwyczaj auta z silnikami wysokoprężnymi najlepiej sprawdzają się w trasie – nie inaczej jest w tym wypadku, jednak nie tylko ze względu na silnik. Peugeot 308 ma kilka cech, dzięki którym, nawet najdalsze podróże są przyjemne. Przyjemność – słowo klucz Nie mogę się za bardzo przyczepić do projektu wnętrza VW Golfa czy Hyunaia i30. Jednak jeśli usiądziemy za kierownicą Peugeota 308 Premium zobaczymy, że w kompakcie może być … przytulnie. Jasne wnętrze, przyjemny w dotyku kokpit, eleganckie zegary, bardzo bogate wyposażenie i…coś jeszcze. Zapach? Klimat? Aura? Energia? Nie wiem co to jest – ale we wnętrzu testowej 308-ki było coś, czego nie ma w ,,technicznych” autach niemieckich czy koreańskich. Może producent nasączył wnętrze jakimś afrodyzjakiem? Nie ważne co to jest – ważne, że działa. Jak działa wnętrze Peugeot-a 308 Premium? Wyjaśnię to na przykładzie. Auto testowe odebrałem późnym popołudniem, w piątek poprzedzający weekend majowy. Miałem do przejechania trasę Warszawa – Łódź – około 130 km, zwykły czas przejazdu 2 godziny. Jechałem 5 godzin – w korkach, w tłoku. W jakiś niewyjaśniony, magiczny sposób, stres i agresja innych kierowców (której w takich warunkach nie brakuje) nie przenikała do wnętrza 308-ki. W jasnym, świetnie klimatyzowanym wnętrzu, mogłem w spokoju posłuchać ulubionej muzyki – prawie relaks! Po takiej trasie powinienem być zupełnie znużony i wyczerpany – nie byłem! Choć, czasem nie zwracamy na to uwagi, ładne i przyjemne wnętrze jest w sumie bardzo ważnym elementem auta. Przecież to tu siedzimy godzinami niemal bez ruchu, to tu stresujemy się w korkach i przy fotoradarach. Na każdą minutę oglądania auta z zewnątrz, przypada godzina oglądania wnętrza pojazdu! Są też wady… Ogólnie wnętrze 308-ki zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie, jednak nie jest idealne. Nieco za duża, i za mało wyprofilowana kierownica nie jest zbyt wygodna w użyciu. Z tyłu nie ma zbyt wiele miejsca nad głowami pasażerów (przy swoich 182 cm wzrostu niemal dotykałem dachu). Najgorsza jednak jest … przednia szyba. Niestety nie udało nam się zrobić dobrej fotografii ilustrującej to ,,zjawisko” – postaram się opisać problem. Górna cześć kokpitu jest dwukolorowa. Jak wiadomo różne tworzywa, różnie obijają promienie słoneczne. Dlatego jadąc w słoneczny dzień, na wysokości oczu kierowcy, na przedniej szybie jest widoczna jest ,,granica”. Poniżej owej ,,granicy” szyba jest ciemna, a powyżej jaśniejsza. Nie wiem jak to mogło ,,umknąć” projektantom – wystarczyło zrobić górną część kokpitu z jednorodnego materiału… Co prawda można się do tego przyzwyczaić ale pewien niesmak pozostaje… Bogate wyposażenie Testowy Peugeot 308 był w najbogatszej wersji wyposażeniowej – Premium. Na liście wyposażenia standardowego znalazła się min. dwustrefowa klimatyzacja, komplet poduszek powietrznych i systemów bezpieczeństwa. Dodatkowo, testowy egzemplarz, wyposażono min. w nawigację satelitarną i okno dachowe. Szklany dach panoramiczny o wdzięcznej nazwie Cielo to bardzo ciekawy dodatek. Z jednej strony, kosztuje tylko 1750 PLN, z drugiej zaś znacznie zwiększa ,,przyjemność” jadących z tyłu pasażerów. Cieszy fakt, że Peugeot zastosował ,,rozsądną” cenę za ten (i nie tylko) element wyposażenia dodatkowego. Nie tak dawno takie ,,wodotryski” kosztowały ponad 10 tys. PLN, nawet obecnie, w wielu konkurencyjnych modelach okno dachowe kosztuje nawet 4000-5000PLN. A tu proszę – 1750 PLN za duże okno dachowe z elektrycznie sterowaną roletą – super! Warto również rozważyć zakup opcji WIP NAV. Kolorowa nawigacja satelitarna (koszt 3300 PLN) jest prosta w obsłudze i ma kilka ciekawych funkcji takich jak: asystent pasa ruchu czy jednoczesny podgląd 3 wariantów tras. Dokładność map nie jest rewelacyjna, szczególnie w mniejszych miejscowościach. Jednak urządzenie Peugeota nadrabia dużym, czytelnym wyświetlaczem oraz prostym interfejsem. HDI – 1500 km na jednym baku – test spalania 112 konna wersja znanej jednostki HDI to idealny kompromis pomiędzy dobrymi osiągami a niskim spalaniem. Maksymalny moment obrotowy wynoszący 270 Nm jest osiągany już przy 1750 obr./m zapewnia dość dobre wrażenia z jazdy. Testowana wersja przyspiesza do 100km/h w 11,4 sekundy oraz osiąga prędkość 192 km/h. Teoretycznie nie są to rewelacyjne wyniki, jednak w praktyce, elastyczny HDI jest w zupełności wystarczający. Silnik testowego Peugeot-a pracuje bardzo cicho i praktycznie zupełnie bezwibracyjnie – jednak jego największą zaletą jest niskie spalanie. Podczas całego testu, auto spaliło średnio 5,3 litra / 100km – to bardzo dobry wynik. Dzięki niskiemu spalaniu oraz pojemnemu (60 litrów) zbiornikowi paliwa, bez problemu można przejechać na jednym tankowaniu ponad 1000 km. Mało tego, kierowcy którzy są w stanie na dłużą metę jechać bardzo ekonomicznie, mogą teoretycznie przejechać nawet 1500 km na jednym tankowaniu(katalogowe spalanie w trasie wynosi 3,9l/100km)! Miękko i niezbyt precyzyjnie Nawet 17 calowe felgi i opony do dość niskim profilu nie są w stanie ,,usztywnić” miękkiego zawieszenia 308-ki. Komfort jazdy jest znakomity, zabrakło jednak precyzji w prowadzeniu. Auto z opóźnieniem reaguje na ruchy kierownicy i nie daje pewności w dynamiczniejszej jeździe. Jest to widoczne szczególnie przy większych prędkościach, kierowca ma wrażenie, że auto płynie a nie jedzie. Jeśli jedziemy na wprost – super – jeśli trzeba kogoś wyminąć – 308-ka dość mocno się wychyla na zakrętach. W ekstremalnych sytuacjach (podczas ostrego skrętu) będziemy po prostu jechać na 3 kołach i liczyć na szybką reakcję ESP. Jeśli poszukujesz wrażeń za kierownicą – szukaj innego auta. Szukasz komfortu i przyjemności? Przejedź się 308-ką HDI. Trasa – czyli żywioł Peugeot 308 HDI Testowy Peugeot 308 HDI posiada wszystkie cechy samochodu na dalekie trasy: przyjemne wnętrze, wysoki komfort jazdy, bogate wyposażenie, ekonomiczny silnik. W dalekiej trasie przyda się pełnowymiarowe koło zapasowe oraz zbiornik paliwa umożliwiający przejechanie grubo ponad 1000km. Jeśli chcemy podróżować z kompletem pasażerów, znacznie lepiej wybrać wersję kombi, posiada znaczenie większy bagażnik oraz więcej miejsca dla pasażerów tylnej kanapy. Podsumowanie Peugeot 308 to typowe francuskie auto – ładne, wygodne, komfortowe, idealne do spokojnej jazdy. Wysokoprężne odmiany 308-ki to idealne auta na dalekie trasy – ciche, komfortowe, bardzo ekonomiczne. Auto z silnikiem HDI o mocy 112 KM można nabyć tylko w najbogatszej wersji wyposażeniowej – PREMIUM – cena 77 tys. PLN. To spora kwota, jednak biorąc pod uwagę niemiecką konkurencję np. Opla Astrę CDTI nie jest to zła oferta. Tym bardziej, że 308-ka w wersji PREMIUM ma praktycznie pełne wyposażenie, a za dodatkowe elementy, takie jak np. okno dachowe, zapłacimy mniej niż u konkurencji. Peugeot 308 HDI FAP Blue Lion – dane techniczne Dane techniczne Silnik – pojemność / typ / cylindry / zawory 1560 cm3 / / R4 / 16 Moc maksymalna (kW/KM/obr./min) 82/112/4000 Maks. mom. obrotowy (Nm/obr./min) 270 Nm / 1750 Prędkość maksymalna (km/h) 192 Skrzynia biegów / napęd na koła man. 6 Przyspieszenie 0-100 km/h 11,4 s Średnie zużycie paliwa 4,6 l / 100km Pojemność bagażnika 348 l Masa własna 1318 kg Cena katalogowa 77 100 PLN Cena modelu testowego 85 700 PLN Wyposażenie wersji Sport ABS – system zabezpieczający przed blokowaniem się kół przy hamowani AFU – system wspomagania nagłego hamowania Automatyczne zapalanie świateł awaryjnych przy nagłym hamowaniu Centralny zamek i szyby przednie elektryczne Elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka boczne ESP – dynamiczna kontrola stabilności Kierownica obszyta skórą Klimatyzacja automatyczna dwustrefowa + klimatyzowany schowek pasażera Komputer pokładowy Pełnowymiarowe koło zapasowe Poduszki powietrzne przednie, boczne Przednie pasy bezpieczeństwa pirotechniczne z ogranicznikiem napięcia i regulacją wysokości Regulacja kierownicy w dwóch płaszczyznach Regulacja wysokości fotela kierowcy Światła przeciwmgielne Szyby tylne elektryczne i elektryczna blokada drzwi tylnych WIP Sound: Radio CD MP3 + gniazdo AUX + sterowanie z kolumny kierownicy Wspomaganie kierownicy progresywne Wyposażenie dodatkowe Podgrzewane fotele (650 PLN) Tempomat(1000 PLN) Nawigacja satelitarna ( 3300 PLN ) Okno dachowe ( 1750 PLN ) Lakier metalizowany ( 1900 PLN )
Road Test: Peugeot 308 1.6 e-HDi 115 Feline 5dr 1.6-litre e-HDI diesel - and underneath there's actually a really very comforting little car. It's inoffensively handsome on the outside, clean kzdP.